Wpis z mikrobloga

Hej muzyczne Mirki,
mam ostatnio zajawkę na fortepiany, pianina, organy, generalnie instrumenty klawiszowe i chciałbym sobie jakieś sprawić do nauki własnej w domu. Niestety mieszkam w bloku i mam ograniczony budżet. Co byście polecili osobie, która nigdy wcześniej nie grała, poza lekcjami fletu dawno temu w szkole podstawowej? Chcę czegoś co nie kosztuje miliona monet, coś do czego można podłączyć słuchawki, żeby nie denerwować sąsiadów. Czy ilość klawiszy ma dla mnie znaczenie, czy wystarczy jakaś "zabawka"? Jakieś porady i przemyślenia, od osób które stały przed takim zakupem?

#muzyka #pianino #keyboard #klawisze #pytanie #kiciochpyta #cokupic
  • 11
@PustyCzlowiek: 61 klawiszy wystarcza do większości utworów 49 to za mało. Klawiatura powinna być czuła na poziom nacisku. Im cięższe klawisze tym lepsze tym droższy instrument. Można kupić klawiature z interface midi dzwięk wtedy generuje komputer do którego ma się załączone słuchawki brzmień jest więcej niż na syntezatorze (soft darmowy i płatny i rosyjskie wersje ) firmy są różne ceny też oczywiście niska cena daje produkt działający ale w 'zabowkej jakości'
@PustyCzlowiek: Generalnie pedał jest dodawany jako oddzielny element który można kupić i podłączyć kiedy się chce ( trzeba doczytać czy akurat jest opcja ) tanie pedały są do dupy bo głośno klikają co jest wkurzające ale jak mówię można kupić najpierw instrument i jeżeli obsługuje pedały to można zawsze dokupić później.
@PustyCzlowiek: To już temat rzeka trzeba przejść przez edukacyjną ścieżkę męki - zobaczyć dany instrument na aukcji czy sklepie -> sprawdzić recenzje ( na amazonie jest dość dużo zwykle tym amerykańskim ) -> sprawdzić yt co ludzie mówią i jakie mają zdanie -> dokonać zakupu niby wiadomo ale wiadomo ;) czasem są okazje a zwykle januszowanie i ciśnięcie ceny 'z tyłka' aha i jeszcze klawiatura musi być pełnowymiarowa nie jakieś mikro
@PustyCzlowiek: albo kupujesz 61 klawiszy za 100-150 zł, bo to i tak zabawka żeby przekonać się, czy chce się uczyć, ta za 600 zł brzmi dokładnie tak samo

Albo dokładasz i kupujesz 88 klawiszy, już normalne pianino cyfrowe - i tu lepiej brać coś sprawdzonego, co wytrzyma 10+ lat, nie ma co oszczędzać 100 zł żeby mieć sprzęt który rozleci się po roku.

Serio nie ma sensu wybierać czegoś "pośrodku", wszystko