#koronawirus #norwegia #covid19 update. Wysłano nas na badania. Szpital nie chce mnie przyjąć bo na razie nie wiedzą co jest grane. Faktem jest jednak ze mam spore problemy z oddychaniem. OK jedziemy we wskazane miejsce. Okazuje się że to stanowisko mobilne. 2 panie, test poprzez pobranie wymazu z gardła oraz nosa. Wyniki kiedy będą trudno powiedzieć. Może jutro może w poniedziałek. Później wizyta u lekarza rodzinnego. Na dziś zwolnienie z pracy na razie tydzień. Lekarz pobrał dalsze próbki tym razem z krwi. Każe siedzieć w domu. Przepisał jeszcze ventolin na lżejsze oddychanie i zalecił by w razie pogorszenia stanu dzwonić do szpitala. W każdym razie czekam na rozwój wydarzeń.
@NoKappaSoldier73: przed owszem. Bo przecież byłem w pracy. Wczoraj się zaczęły problemy z oddychaniem. Później już lekarz przyjął w innym miejscu bez kontaktu z ludźmi
@PMV_Norway: czyli teoretycznie jeżeli będziesz nosicielem to wszystkie kontakty trafią do kwarantanny a zatem mogłeś je zarazić. Więc czemu piszesz "no nie bardzo"?
@sailor_73: wiesz ja już byłem lekko chory w Krakowie. Tam wiesz jak było. Myślę że to raczej coś bliżej zapalenia płuc. Ale wiadomo teraz jest panika więc jest jak jest.
1. Punkt mobilny bo pewnie nie mają dobrej wentylacji podciśnieniowej w szpitalu. 2. Daj na tylnej szybie napis: "uwaga podejrzenie koronawirusa. Włącz sobie obieg zamknięty powietrza"
@gttg: po co jak sie nie ruszam z domu? @Stan_Dembinsky: NOrmalnie, kaszel i do tego bardzo krotki i plytki oddech. Slabe mozliwosci wymiany powietrza. Czyli normalnie dusi mnie. Kazde wejscie po schodach czy nawet rozmowa sprawia problem i brakuje ci tchu, wydychasz powietrze i nie mozesz pobrac wdechu. A za chwile masz to samo w druga strone. wydychanie sprawia klopot.
Czas spożyć trunek. Czysta, do odcięcia. Od grudnia raz w tygodniu. Nie, to nie pomaga, ale zagłusza myśli, wszystko zmienia w jednostajny szum, szum pustki.
Wysłano nas na badania.
Szpital nie chce mnie przyjąć bo na razie nie wiedzą co jest grane. Faktem jest jednak ze mam spore problemy z oddychaniem.
OK jedziemy we wskazane miejsce. Okazuje się że to stanowisko mobilne.
2 panie, test poprzez pobranie wymazu z gardła oraz nosa. Wyniki kiedy będą trudno powiedzieć. Może jutro może w poniedziałek.
Później wizyta u lekarza rodzinnego. Na dziś zwolnienie z pracy na razie tydzień. Lekarz pobrał dalsze próbki tym razem z krwi. Każe siedzieć w domu. Przepisał jeszcze ventolin na lżejsze oddychanie i zalecił by w razie pogorszenia stanu dzwonić do szpitala.
W każdym razie czekam na rozwój wydarzeń.
Komentarz usunięty przez autora
Raczej przed procedura mogłem kogoś zarazić
2. Daj na tylnej szybie napis: "uwaga podejrzenie koronawirusa. Włącz sobie obieg zamknięty powietrza"
@Stan_Dembinsky: NOrmalnie, kaszel i do tego bardzo krotki i plytki oddech.
Slabe mozliwosci wymiany powietrza.
Czyli normalnie dusi mnie.
Kazde wejscie po schodach czy nawet rozmowa sprawia problem i brakuje ci tchu, wydychasz powietrze i nie mozesz pobrac wdechu.
A za chwile masz to samo w druga strone.
wydychanie sprawia klopot.
Treść została ukryta...
Trzymaj się Mirek, i zdrowiej szybko