Wpis z mikrobloga

Siemka Mirki, doradzicie przy wyborze pierwszego moto? Ogólnie to ma być naked w okolicach 10 tysięcy złotych. Fajnie, żeby był na wtrysku. Obecnie ograniczyłem się do ogłoszeń z SV650N i FZ6N. Pomimo przeczytania dziesiątek artykułów w temacie tych dwóch dalej nie jestem zdecydowany. Macie swoje doświadczenia z tymi motocyklami i pomożecie mi się zdecydować? Albo może macie jakieś inne, ciekawe propozycje w tym budżecie?
#pytanie #motocykle
  • 12
@ostry_wodorosty: mnie wkurzalo w sv hamowanie silnikiem, gdzies w zakrecie troche odpuscisz i szarpniecie. Malo to wybacza, duzo sie nauczylem na tym moto. Dzwiek poezja wszyscy sie odwracaja na akcesoryjnym kominie. Zastanow sie nad nakedem bo powyzej 120km/h bedziesz plakał
Teraz mam fz6s i jest kozaczek. Miasto, szybka turystyka itp. svka bardziej do szpanu (wersja s)
@ostry_wodorosty: Tak ale to jest różnica ze „okej” będzie do 120 a nie do 100. Jak to szalenia po mieście super ale jak przyjdzie pojechać tym 300 km w trasę z innymi moto to się zaplaczesz na autostradzie. Zdecyduj do czego moto chcesz. N’ki są tańsze bo ludzie z reguły właśnie chcą owiewke
@ostry_wodorosty: ja mam sv650n i sobie chwale aczkolwiek mam wrazenie ze ciezko nia w zakrety sie sklada. Za duzego porownania nie mam bo oprocz tego mialem okazje sie przejechac ktm adv2290 i honda cb1000f.
Ogolnie rozwazam nad zmianą sv'ki ale bardzo lubie ten sprzet i ciezko podjac decyzje :)
@ekadashi: Najgorsze w silniku V wyciaganie lancucha, przekreslilo dla mnie to moto, nie na moj portfel. Nie dowiesz sie tego od uzytkownikow bo wiadomo ze kazdy zachwala. Vka szarpie i lancuch w polowie naciagu jest juz do wymiany bo przeskakuje. Tak na dobra sprawe co dwa sezony jest naped caly do zmiany.
SV650N i FZ6N.


@ostry_wodorosty: SV ma zbyt miękki przód który dyskwalifikuje ten motocykl podczas ostrzejszej jazdy lub dziurawych dróg. Przód dobija. Tak samo będzie jak weźmiesz pasażera i nie daj boże bagaże.
Bierz Fazera.
Hamowanie silnikiem w SV jest normalne nie jakieś mocne. Pozycja w wersji S sportowa. czyli bolą nadgarstki.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ostry_wodorosty: Mam SV650S z pełnymi owiewkami, mimo że sam na początku brałem pod uwagę tylko i wyłącznie nakeda. Wersja S to taka hybryda turystyka i ścigacza, pozycja rąk jest jak w motocyklu sportowym (niżej niż w nakedzie), za to nogi masz ułożone identycznie jak w SV650N. Ostatecznie sprawia to, że motocykl jest taka hybrydą do miasta i na jakieś wypady. Co do fazerki to wszyscy mi mówili, że jest motocyklem lepszym
@ostry_wodorosty: Ja mam SV 650 N. Wybrałem dlatego, że lubię nakedy z wyglądu (chociaż FZ6n po liftingu też ładnie wygląda z nowszymi zegarami) , jest lekka, silnik ma fajną charakterystykę (osobiście nie przepadam za R4), powyżej 120kmh raczej nie jeżdżę, ale nie należę do #!$%@?ących. FZ6 chyba łatwiej z ABS upolować, ale nie jestem pewien. Ja się zdecydowałem na SV głównie przez silnik. Czy jest narowisty? Osobiście nie wydaje mi się