Wpis z mikrobloga

Inb4: zarażona z Legnicy najpierw dzwoniła na infolinię, że wróciła z pielgrzymki z Włoch i trochę gorzej się czuje. Ci jej powiedzieli, że ma sobie iść na SOR xD Ale nie to jest najlepsze:

Mieszka z zięciem, który ma ważną funkcję w Straży Pożarnej i codziennie, CODZIENNIE jest na spotkaniach SZTABU KRYZYSOWEGO XDDD

Komu zrobiono test? Temu panu.

Czy komuś jeszcze ze Sztabu zrobiono testy? XDDD nie xD i #!$%@? xD kwarantanna i elo xD

Siedźmy w domach, bo jak nawet dla członków sztabu kryzysowego nie ma testów, to nie chcę myśleć jak bardzo głęboko w gównie siedzimy xD

#koronawirus #legnica #dolnyslask #wroclaw
  • 28
@konsumpcjusz pytanie czemu nie robi się od razu testów wszystkim osobom, które miały kontakt z potencjalnie zarażonym, tylko temu potencjalnie zarażonemu? A jakby był chory? Zwłaszcza, że mówimy o szefach policji, straży pożarnej itd. Jak oni wszyscy pójdą na kwarantanne albo pod respiratory, to co zrobimy?
żeby mieć testy ktoś je musi wyprodukować i chcieć sprzedać


@Matpiotr: Czechy z Chin ściągają

Komu zrobiono test? Temu panu.

Czy komuś jeszcze ze Sztabu zrobiono testy? XDDD nie xD i #!$%@? xD kwarantanna i elo xD


@whiteglove: wg ekspertów (nie tylko polskich) nie ma sensu takich osób badać, bo test prawdopodobnie wyjdzie ujemny (fałszywie albo prawdziwie), ale ujemny bo wirus nie zdążył się namnożyć
jedyny sens badania obecnymi testami
@Strahl robi sie i robić sie będzie co raz więcej- imo(oczywiscie nie w celu zidentyfikowania zakażonej osoby), zwłaszcza, że obecnie uważa się, że mat. genetyczny wirusa nie łaczy sie z mat genetycznym gospodarza oraz nie wiadomo czy jest usuwany i jakie dlugofalowe skutki moze moec kontakt z wirusem.
@Strahl nic konkretnego, zlepek info z róznych zródeł. Edit: widze ze nawet biomaxima zajęła sie testami do badan przesiewowych- w jednym pakiecie igg i igm, wiec calkiem ok
Z malo wiarygodnego zrodla: widzialem, ze ktos oferowal sie z testami elektonicznymi- typu glukometr
@whiteglove i tak właśnie działają media wszędzie.
Jest główny post, w którym ktoś pluje, że nie robią testów i ma duży odbiór i zgarnia plusy co jeszcze zwiększa zasięgi.
I jest komentarz @megawatt wyjaśniający dlaczego tak jest i że właśnie robią dobrze, ale to każdy olewa i nikt tego nie widzi
I jest komentarz @megawatt wyjaśniający dlaczego tak jest i że właśnie robią dobrze, ale to każdy olewa i nikt tego nie widzi


@klokupk: żebyś nie zrozumiał tego na opak, nie jest tak że zwiększanie testów tylko szkodzi - bo im wcześniej robimy test tym większa szansa wyłapania kontaktów do kwarantanny. Natomiast nie ma sensu: test -> wynik negatywny -> wypuszczamy z kwarantanny.

Oficjalne zalecenie WHO jest Test. Treat. Track. - i
@megawatt wiem, wiem to wszystko :)
Chodziło mi o wyśmiewanie działań, myśląc że się ma rację, a oni głupki w kulki lecą. I taki post ma duży zasięg i ludzie na jego podstawie wyrabiają sobie opinię.
@Planeta_odebete2: dzięki, dokształcam się, piszę i tłumaczę bo jest burdel - i żeby nie było, ja się boję że my (Polska) możemy tę walkę przegrać - bo dalej pozwalamy na za dużo (przynajmniej nie znając prawdziwego obrazu pola bitwy). Bywałem za granicą i wiem, że polska kultura spędzania czasu jest inna (i cudem może się nam fuksnąć) - ale za to mamy dużo importowanych przypadków i później roznoszenia tego po rodzinie
@whiteglove: oczywiście inba ale z drugiej strony w europie jest tak samo. Nie ma objawów nie ma testów ¯\_(ツ)_/¯ Nawet piłkarze Sampdorii gdzie jest już kilka zarażeń, w tym jeden Polak, pozostali chcieli zrobić sobie testy to im odmówili bo nie mają żadnych objawów. W innych państwach to samo ewentualnie oprócz Korei. Więc nie wiem, może na całym świecie brak testów albo co, albo te testy w takim wypadku trzeba by