Wpis z mikrobloga

@Camaro81: ten model mają brytole i Szwedzi (nie ma tam żadnych zakazów jak do tej pory). Holendry pod naciskiem opozycji z dnia na dzień wprowadzali zakazy. Ich służba zdrowia już nie wyrabia a gdzie tu pozwolić na masowe zakażanie. Jest podobnie jak w pl na tą chwilę. Pracować trzeba a kto może niech siedzi w domu. Ból Gradla czy kaszel 2tyg kwarantanny. Natomiast każdy rząd zakłada ze zarazi się conajmniej połowa
@Niegodoma: skoro Europejskie kraje nie były w stanie zareagować w odpowiednim momencie. Kontroli na lotniskach ciągle nie ma i nie było. Wiem bo siostra była w pl w na weekend eindhoven - Wrocław gdzie ten rejon Holandii to strefa max zagrożenia! Poprostu trzeba się oswoić z tym że te 2-4% starych schorowanych ludzi umrze. Nic już z tym się nie da zrobić. Jedynie odłożyć w czasie żeby ten% śmiertelność nie był
@mahoni: to jest wyciągnięte z kontekstu ;)
"niby dobre dupcie ale bez lateksu,
Niby dobre teksty ale bez kontekstu"
https://www.msn.com/nl-nl/nieuws/binnenland/rutte-lockdown-ook-voor-nederland-denkbaar/ar-BB11k003?li=BBoPOOe
Wczoraj poruszył tam ten temat ale mówił też o możliwym lockdawn więc to nie jest tak że holendry mają w dupie, każdy rząd trzęsie portkami na swój sposób,mają spóźnioną reakcje ()