Wpis z mikrobloga

@Fortyk: Pamiętam miałem takiego wuefiste w ogólniaku jak ten po lewej. My młodzi, wysportowani trochę mieliśmy polewę z grubego dziadka z wąsem. Raz na zajęciach dziadek mówi że jak ktoś po nim powtórzy ćwiczenie to nie musi chodzić na wuef po czym jębnął salto w tył kończąc staniem na rękach na środku sali, przeszedł tak kawałek i #!$%@?ł w tej pozycji ok 10 "pompek/przysiadów"... Nikt nie spróbował. Wtedy przestaliśmy się z