Wpis z mikrobloga

@wiem_wszystko: Stopniowo bedzie rosła liczba uodpornionych, tylko to zajmie rok albo dwa, jeśli natomiast nie zrobi sie izolacji to bedą umierać wszyscy potrzebujący lekarza, normalnie jak masz wypadek czy chorobę to Cie ratują a gdy wszyscy bedą zajęci to nikt Cie nie uratuje
@wiem_wszystko: Żadna gospodarka nie wytrzymałaby roku w izolacji. Gdybym miał decydować przetrzymałbym lockdown jeszcze przez miesiąc, do końca kwietnia. A i tak nie jestem pewien czy nie za długo. Ludzie muszą jakoś zarabiać i za coś żyć. Po lockdownie i tak nie spodziewam się masowych wizyt w kinach, pubach i restauracjach. Większość ludzi i tak trzymałaby się na dystans
@Maly_Jasio:

Po lockdownie i tak nie spodziewam się masowych wizyt w kinach, pubach i restauracjach.

Zależy w jakim momencie to zniosą. Jak w sytuacji "#!$%@? ale stabilnie" to może będzie spokój, ale jeśli to będzie w momencie nawet minimalnego spadku to większość po okresie zamknięcia będzie musiała odreagować. Pierwsze weekendy puby i kluby będą przepełnione.
@Radus: na dyske czy do pubu bym nie szedł na pewno, ale do knajpy usiasc na piwko i zjeść coś dobrego juz tak. do kina również bym poszedł jeśli wprowadza odpowiednie środki ostrozności w tym badanie całej sali pod kątem temperatury, to wszystko jest łatwe do wdrożenia i o wiele lepsze niz kiszenie ludzi w domach i pozwalanie na upadek gospodarki.