Wpis z mikrobloga

@konsonanspoznawczy: To nie jest takie proste - nie zaciskać zębów. Ty, żyjesz swoim życiem i nie zwracasz nawet na to uwagi, że ci szczena chodzi. Tego nikt ci nie powie, że szczena ci lata bo tego nie widać, a też nie są to takie zaciski, żebyś nawet wykałaczkę złamał. U mnie to są takie mikro ruchy, że delikatnie popuszczam mięśnie szczęki i powolutku dosłownie trochę zaciskam. setka takich mini ruchów i
@konsonanspoznawczy
Każdy ma inaczej. Tu chodzi raczej o biochemię i mimowolną reakcję organizmu.
U mnie najgorzej było po MDMA i czuję językiem, że uszkodziłem sobie przez to lekko szkliwo. Nie było opcji żebym mógł to zbytnio kontrolować. Musiałbym cały czas się na tym skupiać, a miałem lepsze rzeczy do roboty wtedy...( ͡° ͜ʖ ͡°)