Wpis z mikrobloga

@Bielecki: Kilkanaście lat temu na wiejskim bazarze za budą rzeźnika siedziały psy w grupach, zachowując odstęp od Siebie. Zauważyłem, że typ jak rzucił im coś, to podbiegał za każdym razem inny pies. Pogadałem z typem, powiedział że się same nauczyły. Te psy były z różnych "band" . Jak się pożarły między Sobą, to darł się na nie i nie dawał, tym co się gryzły. "A teraz to już nawet kolejność ustaliły"