Wpis z mikrobloga

#marynarz #koronawirus #zycienamorzu
Na świecie szaleje pandemia, marynarze utknęli na burtach, a porty zarówno lotnicze jak i morskie zamknięte są dla załóg. Co w tym czasie robi Międzynarodowa Organizacja Morska? Pewnie ogarnia korytarze, żeby marynarze mogli się zmieniać, wracać do domu, ułatwia repatriacje? Otóż nie. IMO w tym czasie wydaje dokument, w którym opisuje, jak przeprowadzić certyfikacje na statku. Zaznacza jednak, że bardzo im przykro, że utknęli, jesteśmy przecież teraz w tym razem xd. Kto jest teraz na morzu w cyrku się moi drodzy nie śmieje.
  • 8
  • Odpowiedz
@kadetjulia: lepiej ma moj back to back, siedzi sobie z rodzina, a ja musze tyrac, dodatku za to nie chca dac i nie wiadomo czy pozniej oddadza w wolnym. Taki los sami sobie wybralismy wiec trzeba przeczekac.
  • Odpowiedz
@adrwas: wybrałeś sobie zawód, a nie bycie zakładnikiem na burcie statku marynarki handlowej, pracujesz dla firmy, nie kraju albo wojska. Firmy, która ciągle liczy hajs z frachtu. To nie jest służba, a praca. Robią z naszej grupy zawodowej niewolników. Plus podcierają sobie mordy tym obrzydliwym 'I stay onboard, you should stay home' wrzuconym na każdy profil armatora na linkedin. No spoko dostajesz niby hajs, ale co z tego, jak nie możesz
  • Odpowiedz
@kadetjulia: zgadzam sie w 100% ale tez trzeba sie postawic na miejscu armatora. Dla mnie cholernie jest to nie na reke siedziec dluzej ale tez jako odpowiedzialny czlowiek nie zamkne sie w kabinie i nie zrobie strajku :P

Ograniczylem swoja produktywnosc i tyle robie co jest niezbedne, nie tylko ja jestem w takiej sytuacji ale nie mozemy tez wyskoczyc za burte. Zreszta sam zgodzilem sie na przedluzenie kontraktu bo armator mi
  • Odpowiedz
@adrwas: świetne podejście z tą produktywnością, rozwaliło mnie. Z niewolnika nie ma pracownika, tego nauczyły mnie statki szkoleniowe. Trzymam kciuki za naszą brać marynarską. Stopy wody, Mireczku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz