Wpis z mikrobloga

Mirki, jako że jest sytuacja taka jaka jest to stwierdziłem że czas odpalić domową siłownię. Okazało się że moje obciążenie żeliwne które leżało kilka lat pożyczone, jest zardzewiałe... Pomijając fakt że pożyczający to #!$%@? imbecyl, to zastanawiam się czy dałoby się to jakoś odratować? Wiadomo, swoje zadanie spełnia, ale zastanawiam się czy nie pomalować tego jakoś, tylko boję się że od razu lakier spadnie. Ktoś przerabiał temat? Jakieś plasti dipy czy inne cuda?
#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy
  • 7