[sinusik]

Ja tam w szkole uwielbiałem technikę. Nie dość, że się nauczyłem jeździć na rowerze, odwiedziliśmy nawet rowerowe miasteczko, to uszyłem mamie rękawicę kuchenną, której używała przez prawie 10 lat! zanim się zjarała :) nauczyłem się robić placki ziemniaczane, robiliśmy też kanapki i surówki, zrobiłem swój pierwszy śrubokręt i masę innych rzeczy jak np karmnik. #nostalgia #szkola

[Sl_w_k_1]

@sinusik: śrubokręt? Jak?

[clbg]

@Sl_w_k_1: Zapierdzielic z sklepu

[IdzPanZTakimTym]

@sinusik szkoda, że mama się zjarała, musiałeś to mocno przeżyć (╥﹏╥)

[Iskaryota]

@sinusik: ja z techniki pamiętam, że gość mnie tak nie lubił, że powiedział mi kiedyś, że skończę w śmietniku

Dziś by mi mógł buty czyścić bo zaszedłem znacznie dalej niż nauczanie 12 letnich głąbów techniki xD

[Kryptowalutyjedzomgowno]

Nauczyciele od techniki zawsze byli spoko bo techniki zawsze uczył chłop a nie niezrównoważone babsko

[Klepajro]

@Iskaryota tak było xD

[MZ23]

@Kryptowalutyjedzomgowno: #!$%@? prawda. Ja miałem głupią cipę walącą szlugami i gównianą kawą. Przez całą technikę robiliśmy pierdoły z szyciem i tego typu #!$%@?. Żadnych karmników czy innych ciekawych rzeczy.

[MnichBojowy]

@Kryptowalutyjedzomgowno: XD ta u mnie stara baba robiliśmy jakieś syfy z papieru na deskach albo jakieś origami największą rzeczą był chyba drewniany brelok do kluczy i tyle

[whiteglove]

@sinusik myśmy ćwiczyli pismo techniczne i robiliśmy na zaliczenie rysunki techniczne temperówki, to było dopiero #!$%@? xD

[Campell]

@whiteglove: miałem tak samo rysunki i gówno malunki jak na plastyce, niektórzy na lepsze oceny małe makiety robili nic więcej, ehh tak zmarnować przedmiot

[T.....7]

@sinusik: A nam typ zapowiedział ze żadnych karmników, modeli czy innych cudów nie będzie bo „nie ma warunków” i przez cały czas uczyliśmy się jakiś #!$%@? z książek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Zielone_Jabuszko_Rosnie_Sobie]

@whiteglove: @MZ23: @Kryptowalutyjedzomgowno:
Mialem #!$%@?ęta Aline Jurek z Łodzi, i tez tylko pismo techniczne, rzuty przedmiotów i cale tablice wykladow do przepisania w gimnazjum. #!$%@? dostawalismy i jak to gimbaza, robilismy jej na zlosc po calosci.
Od kumpli z innycg szkół słuchaliśmy ze oni właśnie szyja, robia karmniki, a my #!$%@? wykłady u niezrównoważonej kobity robilismy co tylko pały za nieładny styl pisma wstawiala.
Alina nienawidzę Cie stara ruro

[Zaff]

@sinusik: Pamiętam jaka byłam podjarana na pierwszej lekcji techniki w gimnazjum - w sali zamiast normalnych ławek były takie duże, drewniane stoły z imadłami, w szafkach różne narzędzia, myślałam, że będziemy robić super fajne rzeczy. Skończyło się na piśmie i rysunkach technicznych, a największą atrakcją była nauka znaków drogowych i wyrobienie karty motorowerowej. W imadłach mogliśmy sobie tylko palce przytrzasnąć.

[volodia]

@sinusik ja na technice zrobiłem tylko pudełko z pocztówek. I w zasadzie nie ja tylko mama mi zrobiła ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Vittel]

@sinusik: kurde wy cos robiliscie na technice? ja pamietam przepisywalam ksiazke do zeszytu( ͡° ʖ̯ ͡°) i znako drogowe przez pol roku

[T.....s]

@sinusik: U nas babka od techniki była nawiedzona, test teoretyczny na kartę rowerową zdało tylko jej dwóch ulubieńców, a za drugim razem zdał trzeci ulubieniec, który ode mnie spisywał, oczywiście ja nie zdałem (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[A.....m]

@sinusik: Dziwne, ja na technice uczyłem się pisma technicznego i budowy żarówki, bo nie było warunków do zajęć praktycznych. A w gimnazjum uczono nas o makro i mikroelementach oraz o sposobach przechowywania żywności. Też zero zajęć praktycznych.

[worldisafuck]

@sinusik: a ja na technice uczyłem się tylko węzłów z książki i przyszywalem guziki xD

[salvador94]

@sinusik: u mnie standardowo, pismo techniczne i rysunek techniczny. Fajnie wszystkim tym, którzy coś mogli praktycznie porobić na zajęciach