Wpis z mikrobloga

#bron #gry #pistolety #rewolwery #strzelnica
Nigdy nie strzelałem z broni krótkiej, ale jak w grze jest dobrze odtworzone jak broń działa(nie wiem jak to opisać), to od 17 strzałowych pistoletów wolę 5-6 strzałowe armaty typu .375, 44 czy 500, czy jakieś wymyślone odpowiedniki. Czy w realu rewolwerem też tak kozacko się strzela, czy też urywa łapę i lepiej na strzelnicy trenować pistoletem 9mm, czy nawet jakimś .22(plus cena amunicji, wiadomo), a armaty zostawić amerykanom do obrony domu?
Przed zarazą miałem plan wreszcie zapisać się na strzelnicę, ale tu na zadupiu, najbliższa ma bardzo ograniczony wybór modeli.
RabarbarDwurolexowy - #broń #gry #pistolety #rewolwery #strzelnica 
Nigdy nie strzel...

źródło: comment_1587144248gjiQXQKlF73xMlpQyBnCtz.jpg

Pobierz
  • 15
@RabarbarDwurolexowy: III zasada dynamiki... Filmy/gry mocno koloryzują. Ale fakt, lepiej zanim złapiesz w łapsko 500, lepiej przyzwyczaić się do czegoś mniejszego, bo o ile łapy Ci nie urwie, to możesz po strzale szukać piecewalkera po stolikiem xDDD. A na strzelnicę idz. Warto wydać tą stuwę czy dwie. Ale jakąś w większym mieście, ze sporym zaopatrzeniem i profesjonalną obsługą. Wydasz po prostu mniej i będziesz wiedział co i jak.
@RabarbarDwurolexowy: zamiast się sugerować grami to obejrzyj filmiki na yt. co rozumiesz pod pojęciem urywa łapę? wiadomo że mocniejsze ammo bardziej kopie. A co chcesz trenować? strzelanie na największe obrażenia/huk, czy do celu? weź też pod uwagę cenę, .22 jest dużo tańsze niż takie .357
@RabarbarDwurolexowy: hickok świetnie opowiada o broni i jest bardzo konkretny a przy tym ma swój subtelny humor który raczej większości odpowiada a jeśli nie to zwykle nie przeszkadza
jednak na geny nic nie poradzi i u niego strzelanie idzie dość łatwo, bo raz że lata praktyki, a dwa że ma świetną fizjonomię, gość ma ponad 1,8 m wzrostu o ile pamiętam
popatrz sobie na wideo jak strzela z desert eagle'a kaliber
Pangia - @RabarbarDwurolexowy: hickok świetnie opowiada o broni i jest bardzo konkret...
@Kinczel: @Pangia: @dyzmund: @Antoni_deMON: Jeszcze odnośnie Hickoka45, googlowałem jakieś karabinki z gry i wyskakiwali różni yotuberzy, przeważnie "taktyczni", ale on mnie zaintrygował i dzięki niemu zainteresowałem się bronią i to nie typowo taktyczną, rewolwery, Winchestero podobne..., a jeszcze drugi kanał odkryłem Forgotten Weapons, ten typek to jest też legenda, ogromna wiedza, fajnie opowiada miedzy innymi o naszym VISie i karabinie Maroszka (nie wiedziałem ze mieliśmy tak udaną broń
RabarbarDwurolexowy - @Kinczel: @Pangia: @dyzmund: @Antoni_deMON: Jeszcze odnośnie Hi...
@RabarbarDwurolexowy:
Naukę obsługi i ćwiczenia i robi się z 9mm ewentualnie .38 bo mocniejsza amunicja jest zwyczajnie droga. Mało tego, Ty jeszcze chcesz "trenować" na komercyjnej strzelnicy a to żaden trening bo tu trzeba się nastawić na kilka pudełek a nie strzałów. No chyba że masz bardzo dużo pieniędzy na zbyciu ;)

357 Magnum - już czuć, że jest to mocniejsza amunicja i (moim zdaniem) jest to kres praktycznej użyteczności broni.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RabarbarDwurolexowy: potwierdzam, .44 mag jest bolesne. Jak kiedyś zakupiłem 10 strzałów to tylko pierwsze 3 mi się podobały a same okładziny rękojeści zostawiają ślady na dłoniach. Po piątym żałowałem że mam drugi bęben do wywalenia. Za to .22 po 200-300 strzałach się nudzi i przypomina strzelanie z korkowca. .38, 9para i .45 acp są na dłuższą metę najmniej męczące a .357 mag jest przyjemną frajdą, choć drogą