Wpis z mikrobloga

Agresor jest zwykłym burakiem. Nie ma chyba pracy, w której pracownicy 8h non-stop klepią robotę, bez chwili wytchnienia na papierosa czy zwykłe pogaduszki (tzn. pewnie są, ale to bardziej obozy pracy).
Spruł się do, jakby nie patrzeć, służb mundurowych i za określenia typu "do roboty", "w gałę może mnie pani pogwarantować" czy "pyszczek" powinien ponieść konsekwencje. Nie może być tak, że byle debil podchodzi i wyśmiewa nasze służby - czy to policja,