Aktywne Wpisy
Kaja_Kern +36
jprld jakieś dziecko na przystanku zapytało się czy na dole też jestem ruda, co za wstyd (ಠ‸ಠ)
#damskiprzegryw
#damskiprzegryw
ifeelikewykopek +205
cześć Mirki, dla większości to pewnie nic nie znaczy ale nie mam pochwalić się nikomu innemu.
Rok temu zarabiałem 3k netto w Januszexie jako informatyk / magazynier / dostawca (chłopiec od wszystkiego). Teraz dostałem nową pracę (DevOps) i będzie to 8k netto. Pamiętam jak niedawno myślałem, że 6k to będzie dla mnie za dużo i taka wypłata będzie mi starczyć do końca życia XD Nie wspominając o wyższych kwotach które były dla
Rok temu zarabiałem 3k netto w Januszexie jako informatyk / magazynier / dostawca (chłopiec od wszystkiego). Teraz dostałem nową pracę (DevOps) i będzie to 8k netto. Pamiętam jak niedawno myślałem, że 6k to będzie dla mnie za dużo i taka wypłata będzie mi starczyć do końca życia XD Nie wspominając o wyższych kwotach które były dla
Pijcie ze mną kompot, bo dzisiaj po prawie dwóch latach, wyszedłem z długów.
2018 był dla mnie najcięższym rokiem w życiu. Zostałem zmuszony zamknąć swoją sprawnie prosperującą firmę, a przez konflikt z własnymi rodzicami, zostałem pozbawiony tytułu prawnego do mieszkania, w którym przebywałem i mieszkałem. Sprawy spadkowe w Polsce to dramat, ale post nie będzie o tym.
Z dnia na dzień zostałem bez dachu nad głową ze sporymi zobowiązaniami, kredytem i innymi kosztami, które szybko stały się długiem.
Najpierw dopieprzył się ZUS, potem sąd za opłaty procesowe, bank wypowiedział kartę kredytową, a po chwili też kredyt. Skarbówka zapukała 2 razy. Licząc wszystko razem spłaciłem trochę ponad 60 000 zł różnym wierzycielom. Konta miałem poblokowane, odzywali się komornicy i firmy windykacyjne.
Wcześniej zarabiałem raczej dobrze jak na swoje potrzeby. W najgorszych miesiącach miałem ok. 4,5k zysku, w najlepszych w granicach 15-20k. Trochę zainwestowałem w ziemię, więc myślałem, że szybko się odkuję. Myliłem się bardzo - prawie dwa lata żyłem za najniższą krajową. Coś w okolicach 1600 na miesiąc.
Jak zepsuło mi się auto, to serio się załamałem. Dojeżdżałem do pracy rowerem - często w nocy, w deszczu, nawet w zimie w śniegu. Miałem same czarne myśli. Nie chciało mi się żyć - serio.
Po pół roku dostałem od dobrych ludzi 26 letniego Opla, więc było trochę łatwiej. Dalej jednak daleko od jakiejkolwiek normy.
Żeby nadać historii jeszcze więcej dramatu, w 2019 rodzi się moja córka - pierwsze i jedyne dziecko. Wiem, bo często tu czytam co mirki myślą o rodzeniu dzieciaków bez stabilnej sytuacji finansowej. Mają trochę rację - też wolałbym, żeby było inaczej, ale zagryzałem zęby i według mnie małej naprawdę niczego nie zabrakło.
Ja za to przez ostatnie 2 lata odmawiałem sobie prawie wszystkiego. Żyłem mega skromnie i pracowałem więcej i wytrwałej niż kiedykolwiek. To strasznie frustruje, kiedy wiesz, że prawie cała twoja wypłata pójdzie na długi, albo na spłatę komornika. Same listy od niego sprawiają, że na każdy dzwonek listonosza trzęsiesz się ze strachu czy to nie kolejne wezwanie albo zajęcie konta.
Do sedna - pół godziny temu spłaciłem ostatnią ratę długu. Czuję się jakbym zrzucił plecak pełen kamieni, który musiałem nieść na Giewont. Czuję się super, bo wiem, że dokonałem czegoś, czego niesamowicie się bałem i co męczyło mnie przez poprzednie lata. Czuję się wolny.
Wiem, że na wykopie panuje kult wygruwu, zarabiania 15k jako programista, kupowania mieszkań i drogich aut. Domyślam się, że musi być też sporo takich jak ja, którzy pływają w szambie, ale nie chcą się do tego przyznać. I to dla nich piszę ten post - pamiętajcie - to wszystko jest przejściowe i to wszystko minie i ze wszystkim się uporacie.
Skoro mi się udało spłacić wszystkie długi, to powinno udać się każdej innej osobie.
Idę się upić ze szczęścia ;)
#chwalesie #wygryw #pijzwykopem #finanse #programista15k
Ps mam brata który spłaca długi, bo przejął firmę matki, która ratowała się tym sposobem przed więzieniem. Wyjechał do Holandii żeby na nie zarobić. Dosłownie 20k chyba. Siedzi tam już drugi rok i ZUS spłaca w ratach po 50 zł miesięcznie żeby zdolność kredytową sobie wyrobić (XD) i niczego sobie nie odmawia praktycznie. Także myślę, że gdyby zrobił jak ty, to już dawno by go nikt o nic nie ścigał
Teraz pracuję dla Wojskowej Akedemii Technicznej, ale chyba zmienię pracę.
Chyba będziemy dalej oszczędzać, ale pieniędzy nie będę musiał spłacać tylko odłożę, żeby nie musieć się martwić jak znowu powinie się noga
gratulacje, że się udało.
w jakiej branży wtopiłeś? może rodzice chcieli zachować mieszkanie, bo widzieli, że może pójść na spłatę twoich złych decyzji biznesowych?
@analogowy_dzik: najgorsze co ludzie robia, to nieodbieranie listow. Wystepuje tu zjawisko spychania i maskowania problemu - nie wiem o nim to nie istnieje, a nie wiem bo nie chce wiedziec. Szacunek za wyjscie z gowna.
.
@analogowy_dzik: #!$%@?, ktoś wytacza ci proces o pół dużej bańk od której zależy twoja egzystencjai a ty olewasz sprawę? Co wy ludzie macie w głowach (╯°□°)╯
Dzięki za miłe słowa