[kierowcaautobusuofficial]

mirki
co robie nie tak
zrobilem sobie dzis frankfurterki na sniadanie
ugotowalem
no i jak je wyjalem to je pokroilem na kawalki mniejsze by sie latwo jadlo i wgl ulatwienie zycia
a rozowa patrzy mowi ze jestem dziecinny i ile ja mam lat
mowila ze wychodzi do kolezanki i nie bedzie patrzec na to
#logikarozowychpaskow ##!$%@?

[kierowcaautobusuofficial]

@Arachnofob: ale o co ci chodzi

[Arachnofob]

@kierowcaautobusuofficial: dowiesz się jak różowa stwierdzi, że dusi się w waszym związku i potrzebuje przestrzeni

[kierowcaautobusuofficial]

@Arachnofob: tak tak tak sobie wmawiaj

[Arachnofob]

@kierowcaautobusuofficial: to ty sobie wmawiasz xD różowa wychodzi z domu z byle pretekstu, ale to nic nie znaczy... nic a nic xD

[kierowcaautobusuofficial]

@Arachnofob: mowila ze idzie do kolezanki to jakis problem?

[Arachnofob]

@kierowcaautobusuofficial: i wcześniej #!$%@?ła ci bo jesz kiełbaski tak jak lubisz i nie widzisz w tym problemu?

[kierowcaautobusuofficial]

@Arachnofob: z tym akurat tak ale chyba nie #!$%@? sie po krzakach

[Arachnofob]

@kierowcaautobusuofficial:

od początku...

#!$%@?ła ci z byle powodu i nie widzisz w tym problemu
stwierdziła, że nie będzie na to patrzeć (w domyśle na ten żałosny obraz) i idzie do koleżanki i nie widzisz w tym problemu

dajesz się tak traktować... i nie widzisz w tym problemu

a jak mówię ci, że pewnie poszła do "KOLEŻANKI" to widzisz w tym problem?

okej xD

[kierowcaautobusuofficial]

@Arachnofob: ja chce tylko musztarde bo sie skonczyla