Wpis z mikrobloga

A pamiętacie jeszcze pompki pana Mateusza Borka? Internet z pół sezonu się ich domagał w Misji Futbol. Panu Mateuszowi już wtedy powinna się zapalić czerwona lampka że internet to nie telewizja. Teraz mamy dokładnie taką samą sytuacje z aferą tajską i kopytem. Jest przemilczenie sprawy, problem dla wspólników kanału i tylko szkoda Hejt Parku bez Matiego bo facet to jednak dobry dziennikarz i zwyczajnie umie nawijać makaron na uszy. A wystarczyłoby się odnieść, zażartować, przecież nikt nie jest święty i wszyscy mamy swoje za uszami. Wczoraj miał świetną okazje z top donejtorem, a po raz kolejny jest tylko szydera i memy. Mental zawiódł.
Facet 20 lat w branży, wyjaśniony w 2 miesiące w internecie.
#kanalsportowy
  • 9