Wpis z mikrobloga

Mirki, chce sobie kupic samochod, ktory posluzy mi glownie do wypadow weekendowych, ewentualnie wakacyjnych i ogolnie po miescie (z tym, ze nie codziennie – pracuje zdalnie).
Wezcie doradzcie, bo ja sie niezbyt na tym znam, a cykam sie troche, ze trafie na janusza handlarza ktory mnie oszuka. Na co powinnam zwracac uwage? Marki, przebieg, KM? Mysle, ze istotne tez jest to, zeby to auto nie mialo wiecej niz 5-6 lat powiedzmy.
Budzet 40-50k, chyba ze cos ekstra to ewentualnie ciut wiecej.

#motoryzacja #samochody #kiciochpyta
  • 22
@yooasia: Jaki ci się podoba z salonu to taki bierz. Sprawdź tylko opinie o silniku który cię interesuje. Nie ma sensu za taką kasę kupować używki... Za taką kasę masz nowego peugeota 208 z salonu albo takiego dustera w lepszej wersji.. A masz pewność, że do auta z salonu nie będziesz dopłacać i naprawiać nic poza częściami eksploatacyjnymi przez jakiś czas.
@yooasia: określ się może jak często potrzebujesz auta i jakiego auta byś szukała, za 50k to może się okazać że bardziej opłaci ci się nówka z salonu, leasing czy cesja leasingu jak wyżej napisali
Dzieki Mirki za porady. Sorry, chyba powinnam dopisac, ze raczej wolalabym wieksze auto (myslalam tez nad jakims suvem, ale tu pewnie trzeba by bylo naciagnac budzet albo kupic cos starszego) - na weekendy i wakacje to zeby sie wygodnie podrozowalo, a po miescie i tak nie bede duzo jezdzic, zeby trzeba bylo w male parkingi sie wciskac.

@Gniewek89 nie mam dzialalnosci, ale faktycznie - jest teraz wysyp ofert o cesje leasingu. Co
@Pangia Mysle, ze w szczegolnie w lecie to co weekend plus dluzsze wyjazdy wakacyjne co kilka miesiecy - na razie po Polsce, a pozniej tez pewnie gdzies dalej. Plus po miescie, ale to raczej typu zakupy czy do znajomych ktorzy mieszkaja w dziwnych miejscach w warszawie.
@yooasia to zawsze zamiast suva możesz wybrać jakiegoś sedana lub kombi. No chyba, że na weekendy planujesz zabierać cały dobytek swojego życia to wtedy żaden samochód nie pomoże, no chyba, że bus. ¯_(ツ)_/¯
@yooasia: Jezeli powaznie rozwazasz zakup aurisa w hubrydzie to badz bardzo ostrozna na historie, zwlaszcza na auta poleasingowe/kupowane na dzialanosc (80% ofert na rynku) - wiele z tych aut aluzylo jako taxowki na uberze. Dosc latwiej znalesc wersje 1.6 benzyna. Tak samo jest z hyundaiem/kia - masa tych aut sluzy firmom... Oczywiscie nie popadajmy w paranoje ale wiadomo jest jak to z tymi firmowkami bywa... Anyway, najlepiej zaplac te 500-600zl rzeczoznawcy
@yooasia: nie dawno udało mi się kupić samochód w podobnym budżecie po prawie pół roku szukania. Przede wszystkim napisz co dokładnie Cię interesuje, rozmiar, rodzaj paliwa, ile km średnio robisz (rocznie i jednorazowo).