Wpis z mikrobloga

czy taki fotelik dla dziecka półtorej roku jest ok


@karolka1989:
Kompletnie nie rozumiem sensu, jaki ma mieć ten dziwaczny stolik. Zwłaszcza, przy takiej pozycji fotelika - to jest kolejna przeszkoda pomiędzy tobą, a kierownicą.

Tak ogólnie, co do fotelików montowanych w takiej pozycji - to punktu widzenia dziecka jest OK, bo przynajmniej z grubsza możesz kontrolować dziecko podczas jazdy.
Z punktu widzenia kierującego - jest sakramencko ciężko, bo jednak masz dzieciora
@RandomowyMirek: Pomijam też kwestię obciążeń kręgosłupa dziecka przy tak zamocowanym foteliku. Jak dla mnie to z fotelików tylko te samonośne na prętach (nie na bagażniku) i to tak od 3 roku życia. Niektórzy twierdzą ze ze względów zdrowotnych minimum 4 lata.
Ta wersja jest właśnie amortyzowana. Też kiedyś wydawało mi się, że dziecko za plecami jest kiepskim pomysłem, tymczasem jest to całkiem wygodne dla rodzica i dla dziecka oraz bezpieczne. Daje też swobodę w kierowaniu rowerem, co znacząco wpływa na bezpieczeństwo "czynne"
@karolka1989 @matetaket @RandomowyMirek : Jak dla mnie najlepszy fotelik na świecie. Jeździłem tak z córą. Wszystko super jeśli chodzi o mnie jako kierującego a dziecko to już w ogóle zadowolone 10x bardziej niż miałoby patrzeć na twój tyłek. Nie miałem nigdy problemów ze zmęczeniem czy dziwną pozycją. Jest całkowicie odwrotnie, prawidłowo zamontowany fotelik nie zmienia absolutnie twojej pozycji na rowerze, a dziecko siedzi wyprostowane i stabilne. Jeśli chodzi o ten stolik to
@karolka1989: @matetaket: @u-cash:
W foteliku, gdziekolwiek by nie był zamontowany, dziecko jest całkowicie bezbronne nawet przy zwykłej wywrotce. Weźcie pod uwagę, że w praktyce dziecko jest do fotelika sztywno przypięte pasami, i w razie czegokolwiek nie ma absolutnie żadnej możliwości obrony.

Ja używałem przyczepki, a potem (w wieku ~4-5 lat) przerzuciłem się na TrailGatora - i obydwa rozwiązania polecam. Przyczepka się po prostu nie wywraca, a na holowanym rowerze
@RandomowyMirek: Jesteś pewien że miałeś tego weeridea? Z twoich opisów wygląda jakbyś go tylko na zdjęciu widział a korzystał raczej z jakieś chińskiej kopii tego. Pytam poważnie bez złośliwości. Weeride jest tak świetnie przemyślanym fotelikiem że przy prawidłowym zamontowaniu dziecko wygląda jakbyś je miał w objęciach, również ten stolik pełni ochronę w przypadku wypadku.
@RandomowyMirek: A to przepraszam, przegapiłem ten post w trakcie pisania. To wszystko wyjaśnia. Weeride ma kompletnie inny system montowania, jest tam taka dodatkowa rama na zawiasach montowana do roweru. Sam kubełek też wygląda na jakiś uniwersalny przód/tył.
@bramborak: nie dramatyzuj tak. Dzieci spadają z takich wysokości regularnie i zwykle kończy się na siniakach. Fotelik i pasy akurat pomagają, bo przynajmniej od strony pleców i częściowo boków plastik przejmuje impet. A rączkami dziecko się nie zasłoni, bo ma ich za mało i za słabe. Dodatkowo kask na głowę i nie ma dramatu.
Poza tym - kiedy ostatni raz wywróciłeś się na rowerze? Z dzieckiem jedziesz bardziej defensywnie i wolniej.
@wykopyrek: Dla dziecka 1.5r upadek z metra nie wróży nic dobrego.
I nie dzieci nie spadają z takich wysokości regularnie nie w tym wieku jeżeli twoje tak mają to pora się gdzieś zgłosić.
Dziecko ma bardzo delikatny kościec i w tym wieku takie wstrzasy i upadki nie działają terapeutycznie.
@wykopyrek: Chcącemu nie dzieje się krzywda szkoda tylko dzieci ¯\_(ツ)_/¯
Ludzie od pokoleń uważali, że palenie pomaga na duszności i inne głupie rzeczy od pokoleń robili, które są bez sensu lub wręcz szkodliwe więc nie traktowałbym ludowej mądrości jako wyznacznika serio
@bramborak: szkoda, że się powożą z prędkością ponad-wózkową? Że zamiast kisnąć w blaszanej skorupie jadą do przedszkola z wiatrem we włosach? Że inne dzieci patrzą na nie z zazdrością (bo tak jest)?
Są kraje, w których dzieciom zakładają kaski na głowy w domu, żeby nie uraziły swoich delikatnych skorupek o kant stolika do kawy.
Nie zabraniam, każdy chowa dzieci pod takim kloszem jak chce. Tylko dzieci szkoda ( ͡° ͜
@wykopyrek: 1.5lvl najbardziej ogarnie zazdrość i lans jadąc w siodełku (bo tak jest) gdyż napisał to wykopyrek z wykopu.

A tak na poważnie masz swoje dzieci?
Ja mam 5lvl i 2lvl, starsze jeździ już na swoim młodsze w zabudowanym foteliku z tyłu i w kasku lub przyczepie KidGoo2 take małe dzieci średnio mają przyjemność z jazdy.

W Holandii lub Danii jeżeli do takich rowerowych krajów się odwołujesz dzieci jeżdżą w takich