Wpis z mikrobloga

Mirki, od początku kwarantanny sąsiadka sprowadza sobie różnych ogrów i co trochę słychać sex r u c h a n i e #!$%@?. Niby nic mi do tego ale mieszka w mieszkaniu obok, robia to z 5 razy dziennie i przy otwartym oknie. Robi się to problematyczne gdy się pracuje na HO i o losowej godzinie zaczynają się jęki maciory w rui albo krzyki w nocy o 1,2,4 itd. Były pisma na klatce od lokatorów że nikogo nie obchodzi jej zycie erotyczne i żeby przestała się drżeć jak świnia przy zarzynaniu albo kupiła sobie knebel ale to nie przyniosło skutków. Słuchać ja na całe osiedle składające się z 4 bloków.

Jak jej można dać do zrozumienia że to już jest za dużo? To już bity miesiąc jak nie więcej takich opentanczych krzyków.


#mieszkanie #blok #kiciochpyta #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwierzeta #patologiazmiasta #zalesie
  • 61
@m76859: Szkoda że patent z tym "rezonującym" garnkiem nie działa na mieszkanie obok ( ͡° ʖ̯ ͡°) może spróbuj puszczać jej porno w czasie gdy się nie seksi? Może coś do niej dotrze, że takie afektywne odgłosy jednak mogą przeszkadzać. A jak masz dobre stosunki z sąsiadami to poproś kogoś mieszkającego pod nią o ten sposób z garnkiem pod sufitem (ʘʘ) jak ona
@m76859 no to trzeba było sobie kupić/wybudować dom na odludziu

Między 6 a 22 może codziennie piszczeć ile chce ¯_(ツ)/¯ a później łamanie ciszy nocnej nie jest takie oczywiste bo jak policjanci z ulicy nie usłyszą to oleją temat

Takie uroki mieszkania w klitce

Ja wybudowałem sobie dom za mniej niż 450k i #!$%@?ą mnie zjazdy, ale mam spokój i ciszę ¯_(ツ)