Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Spofity: jest troszkę większy od poprzedniego poniedziałku, ale i tak ciągle mały bo bachory siedzą w domu i nie chodzą do szkoły, co jednoznacznie widać po wpisach co poniektórych na tym portalu. A jak wiadomo powszechnie korki powodują mamusie i tatusiowie wożąc różnej maści dzieci i gimłajno do szkół.
@dsctom: czyli na egzaminie pewnie bede na małych drogach jeździł. Juz jak jazdy miałem to nie było jak na skrzyżowania większe pojechać, bo w korku staliśmy prawie godzinę
@Spofity: nie wiem jak teraz ale moja instruktorka katowała tereny wokół PORDu i znała każde miejsce gdzie będą chcieli cię udupić, każde stop, każdy skręt, skrzyżowanie i mówiła na co mam zwracać uwagę i nie dać się podpuścić. Jak twoja szkola tego nie robi to powinna. Ja jezdziłem tylko po orunii gdzie mało kto jeżdzi a i tak sie intruktor czepiał wszystkiego - ale nie uwalił na szczęście
@dsctom: mnie też instruktor prowadził głównie po drogach równorzędnych i jednokierunkowych, gdzie można przeoczyć znak jednokierunkowej, bo są bardzo do przodu wysunięte. Teraz biorę jeszcze 2 godzinki ze szkoły w Gdańsku, żeby sobie poprzypominać wszystko, bo w marcu miałem anulowane egzaminy przez pandemię.

@Poranny_dragal: tak też chcę zrobić. W dodatku kicham, gdy mocno słońce świeci, a nie chcę, żeby mnie egzaminator wypierdzielił z auta gdzieś XD więc godziny południowe odpadają
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Spofity: Gdańsk nie jest najprostszym miejscem do zdania egzaminu mam takie wrażenie :p Jeśli nie znasz skrzyżowań Gdańska głównego to może być trudno trochę
@Aslufix: miałem do wyboru elbląg/grudziądz/gdańsk. Od każdego z miast mieszkam ok. 50km. Instruktor mówił, że Gdańsk najtrudniejszy, dlatego też go wybrałem. Skoro mam się nauczyć jeździć to wolę wjechać na głeboką wodę