Wpis z mikrobloga

@kubekdudek: Stary ja Cię za flaszkę ubiorę, także 20-30zł a nie 2000zł.

Serio są ludzie którzy pomogą ci się ubrać skoro sam nie chcesz nie jesteś w stanie taniej albo za darmo.

( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kubekdudek:
kask 429 - https://motobanda.pl/kask-mt-blade-2-sv // https://www.youtube.com/watch?v=lgbvzYbMB0Q
kurtka 599 - https://moto-tour.com.pl/pl/products/kurtka-tekstylna-seca-stream-iii-szara-119173.html
spodnie 469 - https://moto-tour.com.pl/pl/products/spodnie-tekstylne-seca-hybrid-ii-czarne-51375.html
buty 379 - https://moto-tour.com.pl/pl/products/krotkie-buty-seca-traffic-102013.html
rękawice 169 - https://moto-tour.com.pl/pl/products/krotkie-rekawice-seca-tabu-ii-perforated-127086.html
----
2045

Budżetowo. Wszystkie rzeczy oprócz kasku użytkuję i mogę polecić. Kurtkę można spiąć ze spodniami, jest przewiewnie w ciepłe dni, a jak zimno to podpinki robią swoje. Rękawice oczywiście na lato i na temperaturę < 15 stopni trzeba zaopatrzyć się w jakieś inne.

Jak pójdziesz kupić do
@kubekdudek: w sklepie stacjonarnym niemal na pewno dostaniesz rabat 10% na wszystko, tym bardziej jak kupisz więcej ciuszków.
Zakładając, że kask ma być tani, ale nie z dykty to 500 zł
Kurtka np. 700 zł
spodnie np. 500 zł
rękawice np. 200 zł
buty np. 450 zł

500+700+500+200+450 = 2350 zł - 10% = 2115 zł, także nawet wśród kurtek wybierzesz coś z przyzwoitą wentylacją.

W przypadku kurtki kieruj się zasadą
@Hamza: @kubekdudek: Kazdy robi tak, ze kupuje kurtke do wszystkiego, a pozniej okazuje sie, ze ta kurtka jest do dupy i kupuje 2/3 konkretne. Ja latam gdzies od 10 stopni w gore i powiem tak. Jak kupisz kurtke 3 warstwowa mesh to po wypieciu reszty na lato bedziesz mial worek kartofli z latajacymi ochraniaczami. Znowu z drugiej strony jezdzac we wszystkich warstwach jesienia okaze sie, ze jest za zimno, bo
@PrezydentEvil: z tym workiem to tak nie do końca, moja akurat fajnie leży bez podpinek, z podpinkami dość sztywna jest, ale nie jest jeszcze zbyt ciasna i da się wepchnąć pod kurtkę kamizelkę, co sprawia, ze przy 2-3 stopniach na plusie, jeżdżąc po mieście, jest na tyle gorąco, że poci mi się ciało, nie wiem jakby było, gdybym zrobił trasę np. 300 km w ciągu dnia, a mało kto jeździ przy