Wpis z mikrobloga

@RatedR oO, weź niech Ci da pin do karty, kartę, OC przepiszę golfa na Ciebie i możesz kupić mu siatkę ogrodzeniową i worek cementu, chłop sam się owinie w siatkę przytulony do worka cementu resztę już znasz ale chociaż będziesz miał samochód hajs i jakoś to będzie
@RatedR: dawno temu, za gowniarza, przed czasamintypu tinder to dostawalo sie czesto nr tel lasek od kolegow czy cos takiego i sie do nich smsy pisalo a pozniej umawialo. Czesto tak ze nie sam na sam, tylko np. ja z kolega, a ona z kolezanka. Umawialismy sie w miejscu X i czekalismy jakies 100m dalej, jak przychodzily pasztety to nawet nie podchodzilismy xD ale kiedys poszedlem z kolega co jest rudy
@DonMontana: Własnie pozory mylą, np praktykujące katoliczki, gdzie osoba z zewnątrz mówia by o nich w samych superlatywach. Do kościoła chodzi miła pomocna, skromna, uczynna pracowita, a że tak określe za zamkniętymi drzwiami wychodzi prawdziwa twarz.
Gdzie patusiarskie karyny to przy nich aniołki.
@MasterVegito: np któraś mogłaby zrobić zdjęcie jego blach (karyny nieustannie trzymają smartfony w łapach), sama zawiadomić policję, że została pobita. Myślisz, że komu by uwierzyli? Łatwo można sobie nasrać w papiery przez pochopne emocjonalne reagowanie.