Wpis z mikrobloga

@spaedesz: Dzieci wzrostów. To jest to piękny przykład beztroski osób którzy podczas kryzysu 2008-2009 miały po 16-18 lat i nie w głowach im było inwestowanie w nieruchomości. Biedaczki znacie tylko świat wzrostów. Boicie się przyjąć do wiadomości starą jak giełda prawdę - aktywa które kupujemy by na nich zarobić to aktywa spekulacyjne - i prędzej czy później dojdzie do korekty. I na naszych oczach właśnie się to zaczyna dziać - przy