Wpis z mikrobloga

Właśnie wróciłem z miasta, na parkingu nie dało się zaparkować bo pełno maturzystów właśnie wychodziło ze szkół xD Podchodzę do grupy co paliła fajki i z ciekawości pytam się jak im poszło, czy trudne i wgl. Oni uśmiechnięci i mówi jeden, że tak się obawiał tego pisać bo 4 lata #!$%@? na szkołke a tu akurat przed egzaminem mu ulżyło. Pytam się czy jakieś przecieki były, wszyscy tam śmieją i w końcu mówi jeden, że przed 8 pojawiły się niby odpowiedzi na czesc z ABCD, na początku nie brali tego na poważnie ale na wszelki wypadek zapamiętali kilka odpowiedzi i jak się okazało na egzaminie że to to, to im ulżyło i wgl ez i humor gitowa... XD Jprdl ręce opadają jak nie powtórzą tego egzaminu to ja już całkowicie nie wierzę w to państwo z dykty XD
#matura
  • 6
@Szedi: kombinowanie=/=zrzynanie jak debil z gotowca. Co potem przekłada się na zajęcia praktyczne gdzie taki człowiek jak nie ma gotowego schematu to nie wie w co ręce włożyć i co wykombinować, bo nauczony był "na gotowe". W laboratorium od cholery było osłów, które podstaw nie znały jak przyszło co do czego, ale teorie idealnie pisali (z gotowców ofc).