@karygodnykartofel: turbina sie kręci i robi prąd, musisz tam wrzucic jakiś magnes i trochę kabli. Ogólnie to chodzi o siłę. Jest jakaś siła, np wiatr, który kręci wiatrak, a w wiatraku siła przechodzi dalej i w turbinie prądotwórczej walczy z siłą magnesów i trących kabelków, a jak ta siła z wiatru wygrywa, to robi się prąd
@karygodnykartofel: Na takie nieoczekiwane okoliczności przypadkowego cofnięcia się w czasie polecam książkę "Jak wynaleźć wszystko" Ryana Northa (☞͡°͜ʖ͡°)☞
@karygodnykartofel a po cholerę zaczynać od prądu? Lepiej zacząć od maszyn parowych, już Heron ogarniał jak je robić. Uzmysłowić że da się tym wykonać pracę i cyk, kilkaset lat do przodu. A prąd się ogarnie potem.
@xXProLiteXx: Ciekawe czy historia by sie inaczej potoczyla i powstalyby inne wynalazki np. prad powstajacy z przyciagania ziemskiego albo z wykorzystaniem innych sil
@karygodnykartofel wynalazki powstają zazwyczaj w odpowiedzi na problem. Dlaczego Heron nie użył swoich zabawek parowych do wykonywania pracy? Bo praca była tania, mieli niewolników. Po cholerę było im zużyć gigantyczne wówczas ilości drogiego materiału jakim były metale, skoro można było taniej kupić więcej niewolników i wykonać to samo.
A energii z siły grawitacji ziemii nie uzyskasz, to zagadnienie z fizyki na poziomie 1 liceum. Tak jakby gdybać o ujemnej entropii czy perpetuum
Jakieś dwa lata temu przeczytałem na mirko wpis o skręcie jądra, jakiś mirek opisywał. I od tego czasu mam to w głowie i jak np. układam się do spania, to zawsze zwracam uwagę, żeby nie wykonać jakichś dziwnych ruchów, żeby się nie przekręciło.
@wielkienieba: a skąd wziąć magnes?
@piotre-gie: z apteki albo od medyka w głównym mieście
A energii z siły grawitacji ziemii nie uzyskasz, to zagadnienie z fizyki na poziomie 1 liceum. Tak jakby gdybać o ujemnej entropii czy perpetuum