Wpis z mikrobloga

#telefony #smartfon #telefon

Poszukuję telefonu najlepiej do 1500 cebulionów, jeżeli będzie warto, to budżet można naciągnąć.
Jako, że mój obecny telefon ma już swoje lata, to przeskok będzie widzialny niezależnie od tego co kupię.
Aparatu nie używam, w gry nie gram, czasem coś obejrzę na telefonie, NFC mam w dupie. Zależy mi przede wszystkim na ekranie, fajnie jakby był amoled i żeby pociągnął przynajmniej dwa lata(obecny ma 5 i gdyby nie bateria, to pewnie bym nie zmieniał), nie chcę mediateków i exynosów.
Moje propozycje:
Mi mix 3: kosztuje te 1500, wszystko fajnie ale ma już dwa lata.
One fusion +: czysty android, gdyby miał amoleda brał bym w ciemno, chociaż i tak nie da się i tak go nigdzie kupić.
Mi note 10 lite: ale ten zakrzywiony ekran i mimo wszystko chyba przesadzili z ceną.
Może coś od Realme/Oppo?

Niestety przespałem promkę na S10 lite i Honora 20 pro na Amazonie.
Ciśnienia jakiegoś nie mam, więc mogę poczekać jeszcze jakiś czas.
  • 10
@jempierozki: Widziałem gdzieś promkę na reno 2 za 1500? Zastanawiałem się też nad realme x2 pro,ale raz, że to już 2 koła( chociaż, to nie problem, po prostu nie widzę sensu ładowania tyle kasy w telefon), a dwa, że nie wiem jak się to zestarzeje.
@sraniewbanienasniadanie: reno chyba jeszcze nie dostał androida 10, więc musiałbyś trochę przemęczyć z paskudną (subiektywna ocena) nakładką do czasu wydania, jakoś teraz miał dostać nową wersje z nowym andem, x2 pro ma amoleda z 90hz odświeżaniem, więc jeśli zależy ci na ekranie to imo warto dopłacić, po za tym to nie tylko ekran, ale też (nadal) flagowy snap, szybkie ładowanie, głośniki stereo