Wpis z mikrobloga

@Miczubezi: Nie sądzę. Celowo zatrzymałem ekspansję by zraszować idee, w między czasie potężnie zboostowałem prowincje pod siłę ludzką i produkcję. Mam 1.5k siły ludzkiej na miesiąc. Permanentnie toczę wojny.
@IdillaMZ: W ck2, vicky 2 czy imperatorze tak. W eu4 ekspansja w w zasadzie nigdy nie osłabia państwa, a jak grasz osmanami to czym ty tutaj się przejmujesz, jak mana pointsy u kababa wpadają i tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mój rekord to ponad 200% overextension. Po 5 latach śladu po tym nie było, a moje państwo (Yuan albo Rajputana, nie pamiętam które to było) jedyne co
@IdillaMZ: jakby very hard przy dużych państwach był problemem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Problemy w eu4 zaczynają się dopiero na meiou&taxes, którego dalej nie ogarniam, mimo usilnych prób, oraz na małych i średnich państewkach przy VH. Ale fakt, wolę grać na normalu, bo vh jedyne co daje to boosty dla komputra. Niemniej jednak w takim wypadku rozumiem już nieco obawy o politykę wewnętrzną państwa.
@Miczubezi: Ja mam swoją paczkę modów radykalnie utrudniających grę. Teraz tylko testuje nową aktualizację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przykładowe moje prywatne mody:
- zakaz przekraczania limitu armii
- radykalne utrudnienie boostowania instytucji
- utrudniony development
- idee powiązane z cechami władcy
- mniej relacji dla gracza
- o połowę mniejsze dochody z handlu
- o połowę mniej siły handlu z prowincji dla gracza