Wpis z mikrobloga

Pan na parkingu otwierając drzwi uderzył z impetem w moje prawidłowo zaparkowane. Pech chciał, że byłam w aucie. Uszkodzenie lakieru i odpryski.

Wyszłam do pana i jego ojca, żeby porozmawiac. Pan zdziwiony i mówi:
"nas jest dwóch, pani jedna. Nikt nic oprócz Pani nie widział" i poszedł do urzędu.

Osz ty mendo! Powiedziałam, że dzwonię na policję w takim razie. Ten tylko się zaśmiał i rzucił : "dzwoń sobie!"

112 calling....

Bagiety przyjechały po 5 min. Pan policjant powiedział, że bardzo dobrze zrobiłam. Miał taką samą sytuację i mnie rozumie. Poczekał ze mną na faceta. Ten dalej brnie, że nic się nie stało.

Pan policjant pyta go ponownie, czy nie chce się dogadać do momentu przyjazdu patrolu wydziału ruchu.
Pan mięknie...

Przyjeżdża odpowiedni patrol. Policjant otwiera jego drzwi - idealnie pasują do obtarcia i uszkodzenia. Facet już ma ciepło. Chcę się jednak dogadać ze mną.

Policjant mówi, że już za późno.

Pan cwaniak dostał mandat i do tego szkoda poszła z jego ubezpieczenia.

Dziękuję Pan policjant.

#policja #wypadek
  • 230
@aksal89: jeden to był policjant i powiedział, że głupio by było jakby nie zostawił xD A jedno taka konkret babeczka, która mi powiedziała "jebłam to co mam udawać, że nie". Ciężko się z nią nie zgodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sigurdsdottir: ścierwa bez honoru. Mi nieraz się zdarzyło w korku zagapic się w telefon i lekko puknąć tego przede mną. Niewielka ryska, ale bez słowa 2 stowki sam z siebie wyciągalem i sprawa w minute załatwiona. Nigdy nie zrozumiem takiego wyrzekania się że to nie moja ręka.
@Sigurdsdottir ciesz się że to kierowca uderzył drzwiami. U mojej siostry drzwiami uderzył pasażer samochodu zaparkowanego obok. Była policja a OC tego typa się wypięło na odszkodowanie ponieważ to pasażer uderzył. Sprawa cywilna założona (jeszcze ciężko było uzyskać dane pasażera bo RODO) i ciągnę się to chyba już 2 rok
U mnie jakiś dostawczak zarysował samochód. Jakiś sąsiad zostawił kartkę z numerem rejestracyjnym gagatka. Szybki telefon na bagiety, poradzili mi żebym znalazł numer do monitoringu bo może akurat zdarzenie było nagrane. Znalazłem numer, gość podał mi pełny numer rejestracyjny i opisał jak to wyglądało : gość zahaczył o mój samochód, wysiadł, obejrzał, machnął ręką i odjechał. Jak juz zgłosiłem wszystko na policję i do ubezpieczalni to dostałem telefon z komendy że chłop
Przed świętami Bożego Narodzenia na parkingu centrum handlowego w mój samochód uderzyła baba wózkiem sklepowym. Wyszedłem z samochodu obejrzeć uszkodzenia to ostatecznie jeszcze mnie zwyzywała razem z córką. Taki klimat świąt ( ͡° ͜ʖ ͡°)