Wpis z mikrobloga

Czaicie, że będąc klientem UPC przez 20 lat, teraz jak przedłużam umowę, to będę płacić 214,99zł a nowy klient mając dokładnie to samo będzie płacić 144,99zł? XDD Mówię babie, że coś jest nie halo, że jakim cudem ja mam płacić 1680zł w przeciągu 24 miesięcy więcej, będąc klientem przez ponad 20 lat (nie uwzględniłem rabatu 50zł przez 3 miesiące, mówię o normalnych kosztach). No i baba mi mówi, że no nic z tym nie może zrobić. Zapytałem, czy w takim razie jak zrezygnuję z przedłużenia umowy, to wtedy będę nowym klientem, odpowiedziała, że tak, dopytałem czy dostanę wtedy usługi za tą kwotę 144,99zł odpowiedziała "tak" XDDDDDDDD #!$%@?, no rozumiecie? Przecież to jest jakieś #!$%@?, to naprawdę, #!$%@? to najbardziej łagodne słowo jakie byłem w stanie znaleźć na tą sytuację. W takiej sytuacji rezygnuję z umowy, zabiorą sobie puszki i za miesiąc będę mieć wszystko o 1/3 taniej :D Będzie miesiąc karencji na instalacje pod moim adresem zamieszkania i po miesiącu mogę być znowu klientem, tym razem nowym :D

#upc #bekazupc #zalesie ##!$%@?
  • 50
@morteusz: no właśnie nie wszędzie, w Orange mam trochę rzeczek i jak podpisywałem kolejną umowę, to dostałem bardzo fajny rabat. Poprosiłem o telefon w celu pogadania o umowie, pogadałem, że mam tyle umów, że już tyle czasu klientem jestem czy dałoby radę rabacik jakiś i wpadło 40zł :D Oczywiście poza już Orange Love
Wiele dostawców tak robi. W UK, gdzie mieszkam przerabiałem to samo z Virgin Media - dostawca internetu i TV. Przez rok dają promocję nowemu klientowi 50%, a po roku płacisz 100%. Internet maja najszybszy w UK, ale dalej ciut przy drogo. Dzwoniłem do nich rok temu, czy zostawią mi 50% na kolejny rok - kategorycznie odmówili. No to ma im grzecznie wypowiedziałem umowę i moja partnerka podpisała nową jako nowy klient. Minął
@anonimowybagatelizator: nie umiesz negocjować kolego. Pierwsze co mówisz przy przedłużeniu umowy, to, to że chcesz umowę jak nowy klient i przedstawiasz ofertę. W przeciwnym razie przechodzisz do konkurencji. Na drugi dzień dostajesz telefon z ofertą jakiej oczekiwałeś. :)
@Ryzy_Wuj: no właśnie ja jej nie negocjowałem i umowa nie jest stricte na mnie, dowiedziałem się parę minut po rozmowie o tej sytuacji. Po chwili zadzwoniłem już sam, skontaktowali mnie z tą babką i baba ma #!$%@?, powiedziała "to proszę sobie wypowiedzieć" i tyle ;) Dlatego jutro jedziemy wypowiedzieć :D
@kotofsky: No właśnie to samo mamy zamiar zrobić. Umowa nie jest stricte na mnie, a o samej rozmowie dowiedziałem się chwilę po, zadzwoniłem i pocisnąłem babkę bo jeszcze #!$%@? wcisnęła pakiet "sport" xD który w jej mniemaniu jest WYMAGANY, a #!$%@? na stronie nic nie ma. Baba ogólnie wysrane miała, powiedziała na koniec "to sobie proszę wypowiedzieć" i tyle ;) Tak więc jutro to zrobimy za jej radą :D
@anonimowybagatelizator: aaa, btw ostatnio do mnie dzwoniła jakaś baba od nich, mająca wszystkie moje dane, i spytała czy czegoś potrzebujemy. Kiedy powiedziałam, ze nie spytała „AA, czyli przedłużamy na aktualnych warunkach!”. Nosz #!$%@? Mac XD bardzo wyraźnie i dokładnie powiedziałam, ze nic z ta panią w tym momencie nie przedłużam i na nic się nie zgadzam.
Także uważaj na to xd
@kotofsky: kur... to takie coś miałem z Plusem jak rezygnowałem. Codziennie #!$%@? dzwonili, a mówił jasno, że nie jestem już zainteresowany usługami i proszę nie dzwonić, to i tak #!$%@? do końca okresu wypowiedzenia było
@wysrop: no ja się #!$%@?łem i chciałem właśnie do Orange przejść, ale tutaj beka, u mnie nadal nie ma światłowodu, tylko neo (,) ale net jest, tv też od nich, więc pole manewru jakby co jest.