Wpis z mikrobloga

@Makiner: No najważniejsze jest wygruntowanie zestawu bądź znajomość głębokości. Płotki wezmą w toni ale zawsze lepiej bliżej dna prezentować przynętę.

Spławik wyważony tak, żeby tylko końcówka antenki wystawała ponad wodę. Zaraz pod spławikiem zablokowanym o stoper obciążenie główne - idealnie jedna oliwka przelotowa, jak nie ma to duże śruciny o tej samej średnicy w odległości 1mm od siebie i równo - przedziałkiem w tą samą stronę. Małą śrucinę sygnalizacyjną robisz przed
@Makiner: jest kompletnie źle. 10cm od haczyka powinny być dwie śruciny oddalone od siebie o 1 cm, każda kolejna w odległości 20-30cm. Przypon powinien być długi na 50-60cm.

W tym okresie spławik MAKSYMALNIE 1.5 grama
@Zakimar: Są różne szkoły, jeśli nie łowię z opadu nie widzę potrzeby oddalania śrucin, a przylepienie ich do siebie stworzy obciążenie główne z prawdziwego zdarzenia jeśli nie masz oliwek, uniemożliwia też splątanie zestawu. Tak robią profesjonalni odległościowcy i jeszcze wady takiego rozwiązania nie znalazłem.

Równomierne rozkładanie to jednoznacznie mi się kojarzy z łowieniem ze spławikiem stałym i łowieniu płoci również z opadu, ewentualnie z zestawem rzecznym na średni nurt. Śruciny między
@Amasugiru: oddzielenie ich po pierwsze pozwala stworzyć 'kotwice' która zatrzymuje spławik w miejscu, ponieważ pomiędzy sruciny dostaje się muł i skutecznie blokuje spławik przed przestawianiem się.

Poza tym ryby w zbiornikach gdzie jest duża presja k są bardzo ostrożnie przy pobieraniu pokarmu od razu wyczują nienaturalny ciężar kiedy będą podnosić z dna dwie sruciny na raz, kiedy ustawisz je w odległości około 1cm. To ryba zabierająca się za przynętę nie ma
@Zakimar: generalnie racja, ale przy takim spławiku sygnalizacyjna mogła by lezec tuz obok haku, reszta zeby nie splatac od góry najciezej i dalej lzej, watpie ze op tym łowi w nurcie wiec tam powinno byc duzo wiecej ołowiu i to nie na 3 kkulkach
@Makiner: teraz powiedz mu że masz już bardzo dobrze ułożony zestaw, tylko na drugi raz kup sobie coś takiego jak krętlik i i zamontuj go tam gdzie tutaj na zdjęciu masz właśnie spławik, do krętlika agrafka a do agrafki spławik, w ten sposób będziesz mógł wymienić spławik w ciągu 10 sekund
@Makiner: najważniejsze jest żebyś dobrze wygruntowal łowisko, czyli przesuwasz grunt na jak najmniejszy i zarzucasz wędkę we wskazane miejsce które sobie wybrałeś, następnie musisz założyć tyle śrucin żeby spławik ledwo wystawał ponad wodę a najlepiej był na równi z taflą wody lub tuż pod nią. dopiero wtedy kiedy spławik już leciutko zatonie albo będzie na równi z płaszczyzną wody przesuwasz grunt coraz dalej i czekasz aż spławik ładnie się podniesie, wtedy
@Makiner: nigdy się nie spiesz ze składaniem zestawu bo to najważniejsza część przy łowieniu ryb i każdy dosłownie każdy element (szczególnie w tym okresie) jest kluczowy. Ogólnie na to co masz teraz możesz spokojnie łowić tylko wygruntuj tak jak napisałem