Wpis z mikrobloga

@Lornetka_ z żoną mamy od prawie roku Kenwood Chef XL i sprawdza się świetnie. Nie wiem, czy jest najlepszy, ale na pewno bardzo dobry ;)

Tylko nigdy nie chce mi się go odpalać do robienia prostych rzeczy typu np. ciasto na naleśniki - za dużo mycia w stosunku do wykonanej pracy :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Krzychu-M: dzięki za odpowiedź :) w naleśniki też bym się w nim pewnie nie bawiła, bardziej mi zależy na wyrabianiu ciast bo ostatnio się bawię w ulepszenie pizzy i makarony. No i maszynka do mielenia bo u mnie mięso to codziennie dla niebieskiego.
  • Odpowiedz
@Lornetka_: Mam w domu Kenwood Chef XL i jest zajebisty, robimy w nim prawie wszystkie ciasta, koktajle i używamy jako malaksera. Jest naprawdę wart tych pieniędzy.
  • Odpowiedz
@Lornetka_: Gdybym nie znalazł MUM5 za 1/3 ceny to bym nie miał żadnego robota planetarnego do tej pory. A i tak trochę żałuję zakupu. Większość planetarek próbuje być do wszystkiego a jest do niczego.

Ubijanie / ucieranie / blendowanie załatwisz blenderem ręcznym + wiele wiecej
Malakser, siekanie, wyciskanie cytrusów, zagniatanie ciasta, ubijanie większych ilości załatwisz malakserem + wiele więcej

Za 2 tysiące kupisz Braun'a Multiquick 7 albo 9 i Magimixa 3200
  • Odpowiedz
@Lornetka_ ciasto bardzo ładnie wyrabia, wszystkie drożdżowe mam wrażenie że nawet lepiej rosną, niż przy ręcznym wyrabianiu. :) Żona bardzo sobie chwali przystawkę z malakserem, parę minut roboty i masz surówkę gotową. Prawdopodobnie nie wykorzystaliśmy jeszcze 10% możliwości tej maszynki.

Tylko fakt, że zajmuje sporo miejsca na blacie, a ciężko to gdzieś upchnąć do szafki, bo duże i dość ciężkie.
  • Odpowiedz