Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #payback #allegro

Mirki, ktoś mi się włamał na konto payback i wymienił sobie punkty na dwa kupony na allegro: za 150 i 50 PLNów. Dane konta pozostały niezmienione, mail na który przychodzą kupony (jest to mój mail, który używamy bardzo rzadko głównie do rejestracji)też został ten sam. Po voucherach na mailu nie ma ani śladu. Zastanawiające jest to, że nr karty w transakcji jest inny niż ten który ja posiadam. Dzwoniłem na infolinię, twierdza, że wszystko zostało zamówione poprawnie a nr karty też należy do mnie i jest numerem pomocniczym (pierwsze słyszę, zawsze miałem jedną kartę)Poprosiłem o nr voucherów może coś wskóram w allegro (choć pewnie już są dawno wykorzystane).Payback twierdzi, że z ich strony jest wszystko ok i powinienem zgłosić to na policję jako włamanie na konto i kradzież (pewnie jutro tak zrobię) Spotkał się ktoś z taką sytuacją?
  • 4
  • Odpowiedz
@projekt: ja miałam na paypala włam. z podpiętej karty ktoś kupił jakąś giftkartę i bank drugą reklamację już uznał. bez policji się obyło. z tego co pamiętam zaznaczyłam w reklamacji, że to nie ja dokonałam płatności.
sklep, z którego kupili giftkartę nawet nie odpisał.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Prozdrowotny: tu jest problem, że za vouchery się nic nie płaci jak za niektóry nagrody np 1 PLN+punkty. Reklamowałas to w banku nie payback, dobrze rozumiem?
  • Odpowiedz