Wpis z mikrobloga

@Wollier: łech, mgr inż. mechanika nigdy z niego nie musiałem korzystać. albo inaczej, nawet nie mogłem, bo moi matematycy na studiach byli #!$%@? i na zajęciach mieliśmy zadania typu "wczoraj na spacerze pomyślałem o takiej ciekawej pochodnej, patrzcie" xD
  • Odpowiedz
@Wollier:
dla mnie gościu przereklamowany w opór, włączyłem jeden film, zobaczyłem, że 3 godziny trwa omawianie jednego fragmenciku, wyłączyłem, w tym czasie spokojnie ogarnąłem cały materiał, gdzie obejrzenie jego filmów o tym zajęłoby mi pewnie ze 2 dni
  • Odpowiedz
@Wollier: Korzystałem ale za długo gada. Materiały skierowane do największych kretynów. Rzeczywiście zrozumie je każdy ale nie da się z tego korzystać bez przewijania jak cokolwiek ogarniasz.
  • Odpowiedz
@vvvariacik @Herubin : On robi filmy, aby każdy debil zdał. Normalnie ogląda się go na x2 prędkości i przeklikuje.

@qusqui21: @yahoomlody: Przykładów to on zbytnio trudnych nie dawał, ale wytłumaczył podstawy i logicznie można było rozwiązać trudniejsze. W końcu przecież większość zadań różni się tak naprawdę długością rozpisywania. Wzorki te same obowiązują.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@Wollier: Krystian się sprawdza, jeśli twoja uczelnia i kierunek są normalne i matma jest tam tylko na pierwszym semestrze jako algebra i analiza, żeby odsiać jakichś wybitnych turbodebili z technicznego przedmiotu.
Natomiast jak uczelnia jest #!$%@? i na kierunku niezwiązanym z matmą masz włożone 3 semestry jakiegoś #!$%@? wzorków, równanek i zadanek, to średnio.
Ale wtedy trzeba się zastanowić czy papierek z tej konkretnej uczelni i kierunku jest nam aż tak
  • Odpowiedz