[Digitis]

Kochani moja żona dostała na początku sierpnia L4 ciążowe to 31 sierpnia. W nocy z soboty na niedziele spotkała nas osobista tragedia i doszło do poronienia i był konieczny zabieg. Żona już jest w domu lekarz nic nie robił z tamtym L4 bo stwierdził, że jest okej i od 1 września może iść do pracy. Pytanie czy to wszystko prawnie jest okej czy będą jakieś problemy bo teoretycznie powinna teraz być na L4 chorobowym skoro ciąża została przerwana.

#medycyna #zdrowie #prawo #zus

[DonTadeo]

@Digitis Wyrazy współczucia, w tym artykule masz wszysto opisane https://www.rp.pl/Kadry/301139995-Urlop-macierzynski-takze-po-stracie-ciazy-w-wyniku-poronienia.html

[robertx]

@Digitis: Współczuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Salomonthekrol]

@Digitis: trzymajcie sie. Współczuję

[bikx]

@Digitis: współczuję. Ze zwolnieniem teoretycznie mogą być problemy, bo jeśli nie miałaby prawa do zasiłku macierzyńskiego, to za ten okres do 31.08 zasiłek przysługiwałby w wysokości 80% w związku z tym że nie jest już w ciąży. Jak zakład pracy sam wypłaca zasiłek, to księgowa może zauważyć.

[BosoPoTrawie]

Nie wiem, jak wygląda sytuacja z zasiłkiem macierzyńskim ale żona, po poronieniu ze spokojem może ciągnąć l4, chociażby na sytuację stresująca.