Wpis z mikrobloga

Całe życie jeżdżąc w deszczu miałem mokrą dupę i brudne plecy. Czas to zmienić. Jakie polecacie błotniki?
Najlepiej, żeby dało się mieć lampkę, małą podsiodłówkę i jakiś błotnik. Ale, żeby było raczej małe i dość lekkie.
#rower #gravel
  • 12
@uysy: @4x80: Kellys Soot i Smart Samy 40c, resztę bym musiał sprawdzić. A takie ass savery za 20zł z allegro dadzą radę, czy jednak celować w coś więcej?
Widziałem też takiego dynksa mocowanego za ramę pod sztycą, ale to nie wiem czy by u mnie weszło.
@kuraku: Nie wiem stary ale z doświadczenia wiem, że jak masz za krótki błotnik z przodu i jedziesz ponad 20 na godzinę to już mocno wali po oczach. Cały syf z ulicy idzie na oczy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kuraku: Mam SKS Routing w dojazdówce. Działają i są tanie, więc nie szkoda rozwalić, co się jeszcze nie stało, mimo licznych stuknięć, puknięć i innych jebnięć o ściany i drzwi.
@kuraku: Kupiłem ostatnio SKS Speedrocker i mogę z czystym sumieniem polecić. Jeśli nie chcesz zakładać błotników na stałe to mega się sprawdzają. Montuje się je na rzepy i specjalne gumy, całość operacji trwa jakieś 10-15 min jak masz już wyregulowaną długość wsporników a demontaż to dosłownie chwila, fajny patent.
@kendi: możemy się zgadać w weekend jak masz czas, chętnie
@mlek: jasne, całe życie tak jeździłem, ale jeszcze od wody wilka dostanę, najmłodszy już nie jestem XD
@DJArmani: myślalem bardziej o takim typowym poddupniku, ale ewidentnie muszę coś takiego obadać
@dontuknowimloco: ładne, choć dość kosztowne :D Ale wygląd najlepszy z zaproponowanych, a wiadomo, że stylówka jest ważna XD