Aktywne Wpisy
kyIiejenner +134
czy zakladajac takie spodenki na silownie prowokuje facetow zeby gapili mi sie na tylek?
WielkiNos +170
To jakie trzeba mieć auto żeby mieć prawo powiedzieć, że się pasjonuje motoryzacją? Wydaje mi się, że widziałam na wyścigach nawet seicento, ale specjalistką nie jestem ¯_(ツ)_/¯
#motoryzacja #p0lka #punto #niebieskiepaski #pytaniedorozowychpaskow #podrywajzwykopem
#motoryzacja #p0lka #punto #niebieskiepaski #pytaniedorozowychpaskow #podrywajzwykopem
Cześć, nie znasz mnie, a ja nie znam Ciebie. Nasze transakcje giną gdzieś na morzu wykresów spółek o dużej płynności, a wolumen nadal bardziej mi się kojarzy z bazarkiem z elektroniką na warszawskich Bielanach. W podstawówce kupowałem tam spiracone gry na kompaktach jeszcze przed ich światowymi IPO. Tata płacił.
Jesteśmy inwestorami indywidualnymi (łac. pecunia minor).
Ja jestem leszczem peronowym (łac. pecunia minus). Jak moje straty będą imponujące to zapracuję na wykopowy certyfikat makreli giełdowej, za to na pewno już mam złotego Sasina (głównie za sprzedaż w dołku). Na wzroście kwietniowo-majowym i ja zarobiłem, ale zaliczyłem parę korekt i jestem w czerwieni trzeci raz. Giełda mimo wszystko wciągnęła mnie.
Na pytanie "Co byś zrobił inaczej w przeszłości?" lubiłem odpowiadać "Niczego nie żałuję". Tak zajebiście - wewnętrzna spójność.
Inaczej na to pytanie odpowie ktoś, kto kilka wykresów obejrzał.
"Kupił(a)bym CDR w 2013" ( tak odpowiada 6404% ankietowanych)
"Kupił(a)bym Columbusa w 2018" (3600%)
Stop! Stop! Przecież ja ta długo nie gram!
Gdybym kupił Mercatora w momencie założenia rachunku maklerskiego - miałbym 1058,82% wartości portfela. Oczywiście z Mercatorem romansowałem, ale "akcjonariusze indywidualni nie udźwignęli wzrostów".
Są ludzie, którzy kupują karnet na siłownie po to, żeby zamęczać się tym, że na nią nie chodzą. Są ludzie, którzy muszą przepłacić, żeby uznać w swoich oczach wartość tego, za co płacą. Dalej sobie dopowiedz, ale na giełdę przyszedłem po to, żeby grubo zarobić, nie?
I tutaj zastanawiam się czy jest tak łatwo z odpowiedzią. Chętnie zarobiłbym i wtedy odszedłbym od stołu. Psychika jest zorientowana inaczej. Na pewno peroniarska. Przecież nie można szybko dużo zarobić (no nie ma siły, trzeba przed tym sp*erdalać), a na giełdzie są same balony i trzeba CHRONIĆ KAPITAU!
Jest stare peroniarskie powiedzenie "Co ma wisieć nie zarobi". Trzeba próbować, na pohybel grubasom!
#gielda #gpw #peronowy #mikroblog #mirkoblog
Chcecie zobaczyć jak grają grubasy?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Nikitos: w kryzysie xDD
od lipca już nie tylko IT ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ Ale za to jestem spłukany