Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam problem. Otóż najechałem oponą na wystającą rynnę na prakingu przy kamienicy i rozciąłem oponę.
Rozcięcie nie jest głębokie, powietrze nie zeszło ale nie wiem teraz co z tym fantem zrobić.
Jeden wulkanizator powiedział że albo kleić na ciepło, albo nową oponę ale oni tego nie robią.
Pojechałem do drugiego zakładu w którym zajmują się tymi rzeczami to mi gość powiedział że taka impreza to z 70 zeta będzie kosztować, ale on by w sumie założył oponę na lewą stronę i wyjebne.
Pomocni bardzo :D Nowa opona to z 200 zł.
Mieliście podobny przypadek? Może da się jakoś wyciągnać hajsy od spółdzielni kamienicy? Bo widać po rynnie że ja nie byłem pierwszy który o nią zahaczył.
#motoryzacja #opony #wulkanizacja
l.....n - Mirasy, mam problem. Otóż najechałem oponą na wystającą rynnę na prakingu p...

źródło: comment_15995495808ATeXVHplePnSeTkX4kaqV.jpg

Pobierz
  • 89
  • Odpowiedz
  • 2
@stassma tak wygląda bo cala w błocie. Ja tam na gumie oznak starości nie widzę.

Teoretycznie, dopóki nacięcie nie uszkodziło kordu (czyli drutow albo płócien), to niczemu nie zagraża i jest bezpieczne.

Ale to ma obrazku wygląda na dość głębokie jednak.
Ja bym te oponę dał na zapas, a jeździł na zapasówce o ile jest.

A jak nie ma, to jednak wymienionym te jedną sztukę dla spokoju sumienia.
  • Odpowiedz
@lumberman: nowa opona, jeszcze możesz ewentualnie próbować dostać kasę z OC właściciela/zarządcy parkingu/kamienicy za to, że ta rynna Ci uszkodziła oponę ale należałoby wpierw wiedzieć jak to wszystko dokładnie wyglądało, czy na przykład nie wjechałeś tam gdzie wjeżdżać nie powinieneś.
  • Odpowiedz
@lumberman: > "
nówka sztuka, rocznik 18, zaledwie 40 tysięcy przejechała"

ogumienie powinno wytrzymać przebieg oscylujący między 50 a 80 tysiącami kilometrów
Twoja 40k to nówka sztuka? xd
Wymień to chłopie bo Ci strzeli na autostradzie to będziesz miał znacznie gorsze problemy jak 200zl
  • Odpowiedz
ogumienie powinno wytrzymać przebieg oscylujący między 50 a 80 tysiącami kilometrów


@Szawagier: rocznie robię ok 50k przebiegu, chyba niepoważny jesteś jak będę co roku nowy komplet opon kupował, dwa sezony na luzie przejeździ, zwłaszcza że to nie są wielosezony.
  • Odpowiedz
rocznie robię ok 50k przebiegu, chyba niepoważny jesteś jak będę co roku nowy komplet opon kupował


@lumberman: oleju też nie wymieniasz i nie tankujesz? Normalny koszt eksploatacji. Niepoważnym trzeba być żeby tego nie robić.
  • Odpowiedz
@lumberman: skoro robisz rocznie ok 50k a to są letnie opony, to robisz pewnie ok 30k w sezon, co daje 3 lata na zmianę. Gdzie ja Ci napisałem żebyś zmieniał co sezon? Z resztą ja sobie tych przebiegów z palca nie wyssałem, tak zalecają producenci. Twoja opona wygląda jakby miła 15 lat a do tego masz na ją na boku rozciętą a Ty się zastanawiasz czy to wymieniać. Pozdrawiam i życzę
  • Odpowiedz
  • 1
@lumberman chcesz sie z zarządem kamienicy sądzić o parę złotych? Nie umiejętnie jechałeś #!$%@?łeś opone. Chcesz spać spokojnie to kup nową. Jak danym autem jeździsz tylko w koło komina to zaklej. Jprdl.
  • Odpowiedz