Wpis z mikrobloga

@Cryptonerd_io: Zwierzę, którego naturalne terytorium ma kilka kilometrów kwadratowych wpakowane do malutkiej klatki razem z paroma innymi na całe życie. No na pewno ma tam jak w raju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Cryptonerd_io: Ktoś trzyma psy albo koty w klatce? Papugi nigdy z klatki nie wypuszcza? A ryby to trochę mniejsze są od norki czy lisa, o ich niższym zaawansowaniu ewolucyjnym od ssaków, gadów i ptaków nie wspominając.
  • Odpowiedz
@R187: mieszkanie, pokój, akwarium, klatka dla ptaków, chomików, szynszyli. To wszystko klatka.
I dalej Bosak ma rację - to jest zdecydowanie odrealniony dogmat wiary lewicowej.
Podobnie mają katole. Tylko z drugiej strony. Jesteście do siebie podobni.
  • Odpowiedz
@ZmiksowanaFretka: każda istota "niższa", nie musząc #!$%@?ć za żarciem żeby przeżyć, nie będzie cierpiała "katuszy" w klatce, mając żarcie i schronienie pod nosem. Problem z wami, bambinistami jest taki, że traktujecie zwierzęta i ich potrzeby równymi waszym xDDD.
Zwierzę żyjąc dziko musi mieć większy obszar do życia, bo inaczej zdechnie z głodu. Musi zapieprzac cały dzień/noc, żeby przeżyć. W klatce ma podane wszystko na tacy.
Btw - pozdrawiam blokersów.
No ale
  • Odpowiedz
@Cryptonerd_io: mamy bambinistów, ale czy jest już jakaś nazwa na niedorozwojów wykazujących się podobną nieznajomością zwierząt, którzy myślą, że owe "niższe" istoty są maszynami do zamieniania pokarmu w produkty pierwszej, drugiej i pięćdziesiątej potrzeby?
  • Odpowiedz
nazwa na niedorozwojów wykazujących się podobną nieznajomością zwierząt, którzy myślą, że owe "niższe" istoty są maszynami do zamieniania pokarmu w produkty pierwszej, drugiej i pięćdziesiątej potrzeby?


@Entelechia: tutaj wychodzi właśnie wasze odrealnienie od świata, te zwierzęta zostały przez człowieka wyhodowane, zmienione genetycznie, przystosowane właśnie do tej funkcji. Tak właśnie działa świat. Na wykorzystywaniu, pozyskiwaniu surowców.
Fretki nie mają takich potrzeb jak kawiorowa lewica w mieszkaniach deweloperskich xdd
  • Odpowiedz