[Luna98x]

Od poprzedniego roku mam problem z moją wioroślą. Owoce w pewnym momencie stają się czarne i wysychają.. W tym roku zaatakowana jest już cała winorośl i owoców praktycznie nie ma.
Rok temu pryskaliśmy jakimś specyfikiem od grzyba 2 razy, nie pomogło. W tym roku wiosną usunęliśmy 95% łodyg zostawiając tylko główne.. No i nadal nic. Co to może być i czy da się to jakoś usunąć? Czy może jedynym rozwiązaniem jest usunięcie tej rośliny i posadzenie nowej?

#ogrodnictwo #winorosl #owoce #winogrona

[Sckb]

@Luna98x: mam podobnie, jednak u mnie owoce w większej części pozostają. Gadałem ze znajomymi i mają podobnie. Może taki rok?

[Luna98x]

Tak myślałam 2 lata temu, jak pojawiło się pierwszy raz.. A teraz z roku na rok gorzej. 5m od tego rośnie druga winorośl której nic nie jest.

[powsinogaszszlaja]

@Luna98x: Tnij przy ziemi i spryskaj wszystko wokół od grzyba. Możliwe, że nie uratujesz.
U mnie też jeden duży poleciał do ogniska.

[Luna98x]

@powsinogaszszlaja drugi zasadzony w tym samym miejscu da rade, czy ten grzyb moze sie jakos na niego przenieść

[powsinogaszszlaja]

czy ten grzyb moze sie jakos na niego przenieść

@Luna98x: Może i przejdzie. Zastosowałem Pirosiarczyn sodu jako oprysk - ostrożnie, jest drażniący dla skóry i alergizujący, więc rękawice, jakiś fartuch i maseczka przy rozrabianiu i oprysku.
Możesz go kupić w sklepach dla winiarzy.

[jajanatwardo]

@Luna98x: wygląda jak mączniak rzekomy.