Wpis z mikrobloga

Cześć!
Jakiś czas temu grałem w piłkę (gram regularnie około 2/3 razy w tygodniu od jakiś 12 lat) i przeciwnik wykonał niezbyt udany wślizg. Coś "pykło" w kolanie oraz pojawił się ostry ból jednak zero opuchlizny tylko niestabilność kolana. Po wizycie u ortopedy dowiedziałem się że, to może być zerwane #acl oraz uszkodzona łąkotka. Po rezonansie się to niestety potwierdziło. Na początku października mógłbym mieć rekonstrukcję metodą #btb jednak nie znam nikogo kto miałby przeprowadzony taki zabieg i mógłby coś mi o nim więcej powiedzieć. Wiem z czego robi się przeszczep itp. ale nie potrafię sobie wyobrazić życia po operacji i pewnie bólu z nią związanego.
#kontuzja
#medycyna
#zdrowie
  • 9
@Advokado miałem rekonstrukcję jakieś 12 lat temu. Poza 2 kiepskimi tygodniami bezpośrednio po zabiegu i dość długim powrocie do chodzenia bez kul wszystko jest git i w życiu codziennym czy aktywnościach nie przeszkadza. Bywały okresy, że po przeciążeniu nogi kolano bolało ale od pójścia na siłownię i wzmocnienia nóg problem zniknął. Przed zabiegiem dużo jeździłem na rowerze i wzmacniałem mięśnie(zwłaszcza czworogłowy). Zrobiło to dużą różnicę bezpośrednio po zabiegu.

Edit.: Przy okazji miałem
Okej, też robiłem przed kontuzją robiłem około 25-30 km na rowerze co 2/3 dni zależnie od pogody jednak od kontuzji boje się bo to kolano lubi sobie uciekać ...
@Tunczyk_w_puszce: Jaką metodą miałeś robione kolano ?
@Advokado nie mam pojęcia dawno temu to było. Kawałek ścięgna przykręcony śrubami do kości :) więc jeśli btb znaczy bone-to-bone to pewnie taką samą. W stabilizatorze na rowerze to jedna z bezpieczniejszych form sportu przy rozwalonym więzadle(no i jezcze basen, ale ja nie przepadam za wodą). Wgl powinieneś chodzić w stabilizatorze cały czas do operacji - uciekające kolano zużywa chrząstkę stawową. Ja z początku trafiłem do debila ortopedy i popylałem 4 miesiące
@grzesiu_id: Hej, ja miałem reko ACL BTB 2 tygodnie temu. Jak Twoja noga? U mnie teraz zgięcie około 90 stopni, chociaż został jeszcze obrzęk nad rzepką, który trochę ja ogranicza, ale fizjo mówi, że nie jest źle. Od 10 dnia chodzę bez kul po domu i oczywiście ortezy.
@polemarchos: Hej. No u mnie jak ma razie przebiega bez zadnych zaklocen. Wykonuje juz praktycznie wszystkie czynnosci ktore wykonywalem przed kontuzja. W domu cwicze kalistenike, jazda rowerem itd. Oczywiscie nie ma mowy o sportach inwazyjnych jak tenis, pilka, squash narty. To po 10 miesiacu.
Wyprost pelny, zgiecie praktycznie tez identynczne jak w zdrowej nodze.
Ale praca praca i jeszcze raz praca. Rehabiltacja praktycznie codziennie. Polecam Rollowanie miesni.
Obrzekiem sie nie przejmuj,