Wpis z mikrobloga

Kto umie to wyjaśnić? Wyciągałem przy pomocy rękawicy kuchennej rozgrzaną do 250 stopni łopatkę, naczynie wypadło mi z dużej wysokości z ręki. Stałem w samych majtkach, a gdy to upadało zawołałem "Jezu ratuj" - oblał mnie tłuszcz, od stóp po pas - stojąc w szoku widziałem jak ten ścieka mi po nogach parując, w dużym szoku rozglądałem się po kuchni - mięso, tłuszcz, kawałki szkła były wszędzie. Minęła dobra minuta jak stwierdziłem że najlepszym przyjacielem będzie zimna woda - widząc już myślami poparzenia i silne bąble wypełnione płynem surowiczym. Pobiegłem pod prysznic zmyć z siebie tłuszcz. Co się okazuje nie nie mam żadnego ani jednego oparzenia. Jak myślicie czy to mógł być cud? #wiara #cud #medycyna #fizyka
  • 34
@mhrok87: Nie. Po co Bóg miałby ratować kogoś takiego jak ty a pozwalać mordować niewinne dzieci?


Nie wiem, zastanawiam się czy to możliwe by po oblaniu 250 stopniowym tłuszczem wyjść z tego bez żadnego uszczerbku, nie umiem tego wyjaśnić.
@mhrok87:

jakoś nie chce mi się wierzyć, że wolałeś krzyknąć "Jezu ratuj" zamiast polskiego "#!$%@?"

No właśnie, w momencie jak traciłem równowagę naczynia w ręku - przeszły mi przekleństwa przez głowę, ale jak już je wypuściłem i wiedziałem że zaraz będę oblany wrzącym bulgoczącym tłuszczem jedyne co mi przyszło wtedy na myśl było "Jezu ratuj"
@mhrok87: przydarzyło mi się lata temu coś podobnego, u mnie były widoczne poparzenia przez jakiś czas, ale szybko zeszły i później już ani śladu. Wniosek jest taki że gorący tłuszcz nie jest wcale gorący, obudźcie się! PILNE!! Ujawniono spisek KŁAMSTWO TŁUSZCZOWE


Ja jestem ciekaw może do rana będą jakieś ślady ale mija już ponad godzina i nie mam nawet zaczerwienia
@mhrok87: a na poważnie teraz. Jesteś wierzącą osobą?


Kiedyś byłem wierzący, nie jestem z wielu powodów. Ale dziś mnie przeszła myśl i poczucie że stało się coś kompletnie sprzecznego z moim rozsądkiem. Zwłaszcza że już wiele razy oparzyłem się przy wyjmowaniu jedzenia z piekarnika, i przy znacznie mniejszych temperaturach. Dopowiem że przy moim zawołaniu naprawdę wypełniła mnie rozpacz i kompletna bezradność - przenikała mnie myśl że za chwilę będę miał poparzenia,
@mhrok87: a na poważnie teraz. Jesteś wierzącą osobą?


Trochę tak jak Neo w matrixie, jeśli miałbym w coś wierzyć byłaby to symulacja. Szukam kogoś kto się polał wrzącym tłuszczem i wyszedł bez szwanku. Chcę poznać racjonalne wyjaśnienie. Ja nie potrafię tego nazwać inaczej niż cud.
@mhrok87: Jest wiele niewytłumaczalnych zjawisk i sytuacji. Ludzie myślą, że nasza cywilizacja wie wszystko. Tak samo myśleli 200 lat temu. No a jednak nadal odkrywamy świat.


Ja sobie to nawet tłumaczę że tłuszcz wystarczająco wystygł w locie, ale coś nie daje mi spokoju że była to interwencja Stwórcy.
@mhrok87:
aaa, i jeszcze jedno.
2 miechy temu miałem proroczy sen. Śnił mi się wypadek i że ginie znana mi osoba. Dwa dni później ta osoba ginie w wypadku. To było dziwne i miało miejsce, ale nic więcej z tym nie zrobię tzn. nie wytłumaczę sobie jak to możliwe że miałem proroczy sen.