Wpis z mikrobloga

Pewnie będzie to #niepopularnaopinia ale #pies w domu to dla mnie porażka. Zastanawialiśmy się z #rozowypasek nad psem, aż znajoma poprosiła nas o opiekę nad 2 letnim Golden retrieverem na weekend.

W domu w #!$%@? sierści i śmierdzi. Tzn taki specyficzny zapach. A zbieranie gówna... Ja #!$%@? :/ obrzydliwe brać gówno przez woreczek do ręki.

Kocham zwierzęta, ale pies powinien mieć kojec i duży plac. Tak mają rodzice na wsi. Kojec cały czas otwarty, w kojcu buda za 500 zł i w #!$%@? duży plac.

A nie w domu. Pod względem czystości #koty > #psy
Przy tych pierwszych nawet nie wiesz, że masz zwierzę w domu.

Teraz psiarze niech minusują, ale mnie ten weekend wyleczył z chęci posiadania psa i fajnie, że miałem możliwość się o tym przekonać bez krzywdy dla zwierzaka.
  • 36
@PainItBlack: taki pies wymaga regularnej higient siersci. Czeste czesanie to podstawa, kąpiele...
Trzeba miec po prostu pojecie na temat opieki nad psem :)
A co do sprzatania po nim- bierzesz psa, przejmujesz pelna odpowiedzialnosc za to co robi a wiec musisz byc swiadomym swoivh obowiązków ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla mnie sprzatanie to bardziej cos z czego moge byc dumny bo nie przyczyniam sie do zasyfiania okolicy.
@PainItBlack: wiesz, co innego dostosować tryb życia pod obcego psa, a co innego zgrać się z własnym psem. Nie każdy pies musi mieć koniecznie 4 spacery dziennie.

U mnie w zupełności wystarczały trzy (w tym najdłuższy pół godzinny wieczorem + wybieganie na kilkugodzinnym spacerze w weekendy). Wszystko zależy też od rasy psa - taki border collie potrzebuje masę ruchu, aktywności nie tylko fizycznej, ale też intelektualnej (szukanie smaczków, mata węchowa, tresura).
@PainItBlack: coś w tym jest. Córka namawiała mnie na psa mega długo. Zgodziłem się, bo jest już w takim wieku, że sama wszystko ogarnie.
I mamy od roku pod-psa czyli maltańczyka. Sierści nie ma - bo on ma włosy. Nie śmierdzi - albo ja już nie czuję ;) Waży 2.2 kg więc mało je i mało wydala. Więc ogólnie jest Ok.
Ale nie wyobrażam sobie mieć w domu psa, który waży
@PainItBlack: Pies w domu może i ma kojec i duże podwórko, fajnie fajnie. A co jeśli ci powiem, że to #!$%@? daje pieskowi jeżeli nie wychodzi się z nim na długi spacer po okolicy? Psu oprócz ruchu fizycznego potrzeba również bodźców z zewnątrz. Na podwórku zna już każdą dziurę, zapachy i paprochy. Długi spacer po okolicy pozwala psu na obadanie sytuacji, doświadczenie nowych zapachów etc. Psy z bloków mają pod tym
@PainItBlack: Pies nie jest dla każdego.
Zbierać kupę można też przez kupołapkę, automatyczne urządzonko.
Pies nie powinien mieć kojca ani placu, to wiejskie i upośledzone. Psy są stadne, potrzebują stałego towarzystwa ludzi.
To że niektórym śmierdzą i drażnią sierścią - normalka, każde stworzenie ma jakąs wadę ktora dla danego człowieka może być zbyt duża do zaakceptowania.
@zmasowanyatak: Nie zawsze tak jest. Mój rzadko wychodził poza ogród, bo latały luzem obce niebezpieczne psy, ale nigdy nie był sam w domu i był zabawiany ilekroć się obudził, fizycznie i zapachowo. Od rana do nocy był przeszczęśliwy, na spacery jak był zabierany to nie wykazywał jakiegoś zainteresowania nimi, po powrocie do domu i spuszczeniu ze smyczy nabierał energii. Był psim domatorem, a na jesień i zimę to nawet się nie
@PainItBlack: Pies w domu może i ma kojec i duże podwórko, fajnie fajnie. A co jeśli ci powiem, że to #!$%@? daje pieskowi jeżeli nie wychodzi się z nim na długi spacer po okolicy? Psu oprócz ruchu fizycznego potrzeba również bodźców z zewnątrz. Na podwórku zna już każdą dziurę, zapachy i paprochy. Długi spacer po okolicy pozwala psu na obadanie sytuacji, doświadczenie nowych zapachów etc. Psy z bloków mają pod tym
obrzydliwe brać gówno przez woreczek do ręki.

Kocham zwierzęta, ale pies powinien mieć kojec i duży plac.


@PainItBlack: kocham zwierzęta, ale się brzydzę i w ogóle to niech se siedzom w kojcu XDDDDD
Człowieku, przerosło Cię posiadanie psa, bo okazało się, że pies to nie tylko słodkopierdzące szczeniaczki z wielkimi oczkami, a w dodatku robią kupę. Zajebiście dobrze, że stało się jak się stało, bo pewnie wzięlibyście psa na podstawie własnych
@PainItBlack: Rany, jak Cię psiarze zjechali... A ja się zgadzam. Trzymanie psa w bloku w małym mieszkaniu to krzywda dla zwierzęcia (i zazwyczaj dla sąsiadów ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i tak szczerze to uważam, że powinno być to zabronione, albo bardzo drogie. Nie wierzę w to, że duży pies zamknięty w małym mieszkanku, w dodatku zostawiany sam na minimum 40h w tygodniu, jest tam szczęśliwy... Niestety,
@Pantegram: spodziewałem się takiej reakcji. U rodziców kojec, elegancka buda, ogromny plac + mama, tata czy babcia non stop na zmianę bawią się z psem czy wyprowadzają go na ogród za dom, gdzie też może pobiegać na 2 hektarach. No, ale w bloku lepiej bo 3 x dziennie idą z pupilem na spacer XD
Pies na wsi, taki biedny