Wpis z mikrobloga

PIĄTKA DLA ZWIERZĄT?
Wiele osób pytało się co myślimy o ostatniej ustawie dotyczącej zwierząt. Dotąd głównie przyglądaliśmy się trwającej dyskusji, jednocześnie próbując zrozumieć obie strony konfliktu. Żadna z nich bowiem nie ma absolutnej racji w tej dyskusji.

Przyjrzyjmy się, więc wadom i zaletom tejże ustawy:

Zwierzęta to istoty żywe. Nie widzimy powodu, by nie korzystać z dobrodziejstw oferowanych nam przez przyrodę takich jak mięso czy właśnie skóry zwierząt. Z pewnością jednak sprzeciwiamy się niepotrzebnemu cierpieniu tych zwierząt. Ustawodawca słusznie dostrzegł problem niewłaściwych warunków przetrzymywania zwierząt, ale...

Zakaz hodowli zwierząt futerkowych jednak tak naprawdę nie obniży zapotrzebowania rynku na futerka. Hodowcy zwierząt najpewniej przeniosą produkcję za granice, bądź uciekną w szarą strefę, gdzie już w ogóle nie będzie można w żaden sposób zweryfikować warunków tych zwierząt. Istnieje olbrzymie ryzyko, że ukrywane w budynkach nigdy nawet nie ujrzą światła dziennego

Propozycja? Poprawa warunków zwierząt w legalnych hodowlach futerkowych, a także proste i przejrzyste przepisy dotyczące zakładania takich hodowli. Dzięki temu nie tylko utrzymamy rodzinny przemysł i pomożemy wielu zwierzętom, ale także mamy szanse ściągnąć do siebie zwierzęta z krajów, w których warunki hodowlane są gorsze

Kolejnym problemem związanym z hodowlą zwierząt futerkowych są ich ucieczki, które również są powodowane złymi warunkami przechowywania. Często są to gatunki inwazyjne, które są zagrożeniem dla naszego ekosystemu i gatunków rodzimych. Brak hodowli zwierząt futerkowych na terenie naszego kraju powinno ukrócić ten proceder, ale...

Wielu hodowców, którym nie uda się zagospodarować swoich zwierząt może pójść na łatwiznę i zwierzęta te mogą "uciec" i to na masową skalę co będzie jeszcze większym problemem niż pojedyncze ucieczki obecnie. Dodatkowo znów nielegalne hodowle, które staną się znacznie bardziej opłacalne po sztucznym ograniczeniu podaży, mogą istnieć jeszcze bliżej terenów leśnych i być nieodpowiednio zabezpieczone. Nielegalne hodowle będą jeszcze bardziej niebezpieczne dla naszego środowiska niż rozsądnie prowadzone hodowle legalne

Propozycja? Z pewnością okres pozbywania się zwierząt powinien być dłuższy niż rok. Dzięki temu zwierzęta znalazłyby nowych właścicieli i mniej z nich trafiłoby do środowiska. Również tutaj odpowiednio uregulowane, legalne hodowle sprawdziłyby się znacznie lepiej niż całkowity zakaz hodowli.

Reasumując, dostrzegamy dobre intencje ustawodawców, niemniej jednak zaproponowane przez nich rozwiązania są ciosem nie tylko w gospodarkę, ale także środowisko i same zwierzęta. Zdecydowanie opowiadamy się za ochroną środowiska i przeciw cierpieniu zwierząt. Do wszystkiego jednak trzeba podejść z głową!

https://www.partialibertarianie.pl/
#polityka #prawica #lewica #neuropa #4konserwy #libertarianizm
liberty25 - PIĄTKA DLA ZWIERZĄT? 
Wiele osób pytało się co myślimy o ostatniej ustaw...

źródło: comment_1601057336hfFHAK7aqwEcBEGQ3tyMMg.jpg

Pobierz
  • 1
@liberty25
Ale hodowcy mogą po prostu uśpić zwierzęta i wypreparować skóry, nawet jak się nie sprzedadzą, to można je magazynować aż popyt nie wzrośnie - nieopłacalne jest wypuszczanie i to nie jest częsta praktyka po prostu.
Według przepisów hodowle futerkowych muszą mieć podwójne ogrodzenia, aby zwierzęta nawet jak z klatek uciekną to nie mogły szybko wydostać się na zewnątrz +są trzymane psy, które szukają takich zaginionych.
Więcej norek amerykańskich wydostało się poza