Wpis z mikrobloga

@sorasill: nie ma znaczenia temperatura, to nie tutaj jest problem, ciasto z lodówki rozciąga się bez problemu.

@Kapitalis: dodaj trochę wody, wygnieć to jeszcze raz, zrób kulę i zostaw na 2-3 godziny do ponownego wyrośnięcia i rozluźnienia się siatki glutenowej.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kapitalis: ewentualnie odczekaj dobe, dwie żeby się poluzowała siatka glutenowa

a jak sie już totalnie #!$%@? i nie chcesz czekać to rób na papierze do pieczenia (bez silikonu) to sie ciasto będzie trzymac papieru, potem odcinasz niepotrzebną resztę papieru i wrzucasz normalnie do piekarnika, papier się się trochę przyjara ale i tak tego nie czuć a będzie ci łatwiej
  • Odpowiedz
@Kapitalis: a kiedy kulkowałeś? Ile czasu przed próbą robienia placka? Ja robię na mocniejszej mące (W320), to po kulkowaniu daję minimum 6h TO, często jeszcze sporo w lodówce, zależy jak sobie wypiek planuję. Jak z dużą siłą potraktujesz ciasto przy kulkowaniu to później potrzebuje minimum 2-3h żeby się rozluźnić.
  • Odpowiedz
@Kapitalis: no właśnie dzielenie na kulki. Powinieneś dać w bloku jakieś 4-6h (mogą być nawet 2h) i minimum 3-4 w kulkach. Ja daję 6h w bloku, lodówka, ogrzewam, dzielę, lodówka i później jeszcze 6h minimum w TO. Jeżeli próbowałeś robić kulki godzinę przed rozciąganiem to już znasz źródło swojego problemu.
  • Odpowiedz
@Kapitalis 2-3g świeżych na 860g mąki. 4TO, 24TK, 3TO. Co prawda palone na ogniu, więc trochę inne temperatury, ale dla samego ciasta i jego jakosci nie ma to znaczenia, ma natomiast przy pracy z plackami.
  • Odpowiedz
  • 0
@geuze: Zaraz zaraz, nie robiłem przecież kulek godzinę przed rozciąganiem tylko godzinę po zrobieniu bloku ciasta. I potem osobno kulki dojrzewały w TO, potem lodówka i pozniej znowu TO 3h
  • Odpowiedz