Wpis z mikrobloga

Oglądałam ostatnio program na jednym z kobiecych kanałów tv, w którym dwoje ludzi ustawianych jest na randkę. Myk polega na tym, że oboje są przebierani w jak najmniej atrakcyjny sposób, tak by skupić się na charakterze osoby a nie wyglądzie. Różowa została przebrana na typową Ulę brzydulę, ledwo potrafiła skleić jedno sensowne zdanie na jakiekolwiek pytanie niebieskiego. Widać było, że nie jest nią zupełnie zainteresowany po spędzeniu całego dnia ze sobą. Przyszedł czas spotkania po zdjęciu charakteryzacji, okazało się, że w czerwonej sukience, szpilkach, full make upie jest całkiem niezłą laską. I tu następuje kumulacja- koleś wręcz przeprosił ją za swój brak zainteresowania i płaszczył się, by się z nim umówiła na następną randkę xdxd Nawet nie wiem jak to określić xd
#niewiempocotopisze #przemysleniazdupy #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 17