Wpis z mikrobloga

@andrzej-roman: A ja bym na to spojrzał inaczej. Skoro już Kurski wziął dwa (dziesięć) miliardy na telewizję, to dobrze, że chociaż w zamian jest tam Borek. W pewnej mikroskopijnej skali rekompensuje mi to poczucie żalu i bezsilności.