Wpis z mikrobloga

Od zawsze jezdzilem rowerem, rok temu dorzucilem bieganie (10tki, debiut w polmaratonie).
Znajomi mowia, masz pol roku, ogarnij #plywanie i na wiosne spokojnie zrobisz 1/8 IM i debiut w #triathlon.

Problem w tym, ze nigdy nie bylo mi po drodze na basen. Chyba, ze typowo pomoczyc dupe na wakacjach. Dzis sie wybralem, po 2 dlugosciach basenu (25m) mam doslownie wrazenie, ze sie dusze XD

Jakies zlote porady na poczatek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 11
@CzakNorris: wracałem na basen po 10 latach przerwy.
Basen to suka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pomimo dobrej kondycji masz wrażenia ze odcina ci płuca a nie mięśnie.
Pływaj sobie pomału kraulem. Rób przerwy co długość, kontroluj oddech.
Ja w ten sposób po Około dwóch miesiącach robiłem kilometr na raz co dla mnie było wyczynem.
Chyba, ze typowo pomoczyc dupe na wakacjach.


@CzakNorris: Nigdy takich debili nie rozumiem, chodzą na basen po to by sobie posiedzieć w wodzie jak w wannie. Chodzą na basen, staną przy ścianie lub na środku basenu przeszkadzając innym w pływaniu.
@thampel5: XD

Nie wiem w jakim ograniczonym swiecie żyjesz, ale na popularnych wakacyjnych kierunkach np. na południu Europy często oprocz basenow sportowych istnieją tez np. ciepłe zewnętrzne baseny rekreacyjne gdzie dookola masz trawke, lezaki czy boiska i ludzie zwyczajnie wchodza sie schlodzic czy przeplynac kilkadziesiat metrow, a nie udawac polskiego Michaela Phelpsa.

Jakies zlote porady na poczatek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@CzakNorris:
Pływaj powoli, spokojnie i bez niepotrzebnego chlapania. Z długimi, mocnymi pociągnięciami.
Zrób sobie na początku powtórzenia po 25m z 20s przerwami pomiędzy. Potem przejdź na 50m i jak dojdziesz do 100m to możesz na sesji robić takie setki z minutową przerwą pomiędzy.

Potem możesz pomyśleć o interwałach, robieniu np.: 4x 25, 3x 50, 2x 75, 100, 2x