Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mamy tu jakiś mistrzów podrywu?
30 lat. Mieszkam przy różnego rodzaju biurowcach i uczelniach. Często przechodząć koło domu spotykam na swej drodze dużo różnych kobiet, które łapie je wzrokiem a one albo spuszczają wzrok albo łapią mnie. I... tak się mijamy. Nie potrafie zrobić kolejnego kroku. Kompletnie nie wiem co miałbym im powiedzieć, aby wziąć od nich numer. Ma ktoś jakieś doświadczenia z takimi sytuacjami? Nie raz słyszę jak znajomi mówią że poznali swoją drugą połówkę przypadkiem, ale nigdy nie powiedzieli jak do tego doszli...
#zwiazki #podrywajzwykopem #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f80804b605297c54a62b973
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 8
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Fakt numer jeden: Każdy mistrz uwodzenia spotykał się z odmową. Wiele razy. Nikt nie jest mistrzem od razu. Ale w razie odmowy nic się w życiu nie zmienia, nie następuje tragedia narodowa i czas dalej sobie płynie leniwym rytmem.

Fakt numer dwa: Każdy się boi odrzucenia, a jednak ludzie próbują. Bo warto. Pociąga ich bliskość, namiętność, potwierdzenie własnej atrakcyjności, seks, zabawa. Czegokolwiek byś nie pragnął, bez spróbowania tego nie dostaniesz.
  • Odpowiedz
NaćpanyWarchlak: No i? Ja też tak robię wobec kobiet, które mi się podobają i co z tego? To nie jest jakiś wielki wyczyn czy zaproszenie do flirtu Twojego życia?
Jedyne co mogę powiedzieć, to abyś posłuchał się @ManiacTeam bo wyłożył to, czego uczą się te roboty- PUA. A raczej ludzie, którzy uczą tego próbują to przekazać tym robotom, ale różnie bywa z zastosowaniem.
Co do punktu o próbach i porażkach, to
  • Odpowiedz