Aktywne Wpisy
kilo-bravo +262
maly_ludek_lego +545
A teraz na poważnie.
Sprawę śledzę od kilku lat, przeczytałem na ten temat sporo książek naukowych (tak, naukowcy zajmują się tematem od dekad) , artykułów i podcastów i napiszę, dlaczego, pomimo tego, że chińskie drony wydają się oczywiście najbardziej oczywistą opcją, sprawa może wyglądać inaczej i wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby to było coś bardziej.. egzotycznego.
Bo czy ktoś wyobrażał sobie taki artykuł w Time jeszcze kilka miesięcy temu?
Albo Billa Nelsona
Sprawę śledzę od kilku lat, przeczytałem na ten temat sporo książek naukowych (tak, naukowcy zajmują się tematem od dekad) , artykułów i podcastów i napiszę, dlaczego, pomimo tego, że chińskie drony wydają się oczywiście najbardziej oczywistą opcją, sprawa może wyglądać inaczej i wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby to było coś bardziej.. egzotycznego.
Bo czy ktoś wyobrażał sobie taki artykuł w Time jeszcze kilka miesięcy temu?
Albo Billa Nelsona
Powyżej: komandosi ARVN (Armia Republiki Wietnamu) i policja krajowa zaciekle walczą z Viet Congiem na rogu dzisiejszego domu komunalnego Tan An Wietnam, Sajgon, Ofensywa Tet, 1968.
Poniżej: To samo miejsce, ale 50 lat później.
Widoczny na zdjęciu zołnierz celuje z karabinka M16 z podwieszonym granatnikiem XM - 148, tuż obok kucający policjant z karabinkiem M2, w tle (bez koszulki) żołnierz trzymający granatnik 40mm - M79.
Ofensywa przeprowadzona w dniu Tet przez Armię Polnocnego Wietnamu i Vietcong choć zakończyła się militarna klęska wyżej wymienionych to zadała duże straty wojskom US Army i ARVN. Po ofensywie opinia publiczna w USA przestała popierać udział wojsk amerykańskich w Wietnamie co było pewnym sukcesem ofensywy Tet.